Spopularyzowany na początku XX wieku, stał się klasyką francuskiego cukiernictwa. Jedną z najsłynniejszych wersji jest Marjolaine, stworzona przez szefa kuchni Ferdinanda Pointa. Dziś dacquoise cieszy się popularnością na całym świecie.
Ja natomiast usłyszałam o tym torciku od znajomej, która jest wielbicielką makaroników. Powiem Wam, że trochę się martwiłam, jak wyjdzie to połączone, ale było łatwe i efektowne, nawet nie popękało. Naprawdę polecam ten letni deser.
Czas przygotowania: 2 godziny
Składniki na 20 cm tort (10 kawałków):
Beza orzechowa:
150 g białek (ok. 5 jajek)
150 g cukru
100 g mielonych migdałów lub orzechów laskowych (lub mieszanki)
30 g cukru pudru
1 łyżeczka skrobi kukurydzianej (opcjonalnie)
Szczypta soli
Krem z mascarpone:
250 g serka mascarpone
250 ml śmietanki 36%
50-70 g cukru pudru (do smaku)
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (opcjonalnie)
1-2 opakowania malin
Rozgrzej piekarnik do 150°C (300°F). Wyłóż 2 blachy papierem do pieczenia i narysuj na nich 2-3 okręgi (o średnicy ok. 20 cm).
W czystej misce ubij białka ze szczyptą soli na pianę. Stopniowo dodawaj cukier, cały czas ubijając, aż powstanie sztywna, lśniąca piana. Delikatnie wmieszaj zmielone orzechy, cukier puder i skrobię.
Rozsmaruj lub wyciśnij masę na przygotowane okręgi. Piecz przez 1 godzinę, następnie wyłącz piekarnik i pozostaw bezy przy uchylonych drzwiczkach na kolejne 30 minut, aby dobrze się wysuszyły.
W misce ubij mascarpone, śmietankę, cukier puder i wanilię, aż masa będzie gęsta i puszysta. Nie ubijaj zbyt długo. Połowę lub całość wymieszaj z malinami.
Na talerzu połóż pierwszy blat bezowy. Rozsmaruj połowę kremu.
Przykryj drugim blatem i posmaruj resztą kremu. Udekoruj według uznania – świetnie pasują orzechy, czekolada lub owoce.
Wstaw do lodówki na co najmniej 2 godziny przed podaniem (najlepiej 24h).
Smacznego!
Kasia Maciejewska

Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: malewypieki@gmail.com
Adres strony: malewypieki.pl
Fot. arch. Kasi Maciejewskiej