Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 20 sierpnia 2025 04:59
Reklama KD Market

Piłkarskie ME kobiet - Polska - Niemcy 0:2. Niespodzianki nie było

Piłkarki reprezentacji Polski przegrały z Niemkami 0:2 (0:0) w meczu pierwszej kolejki fazy grupowej rozgrywanych w Szwajcarii mistrzostw Europy. Biało-czerwone debiutują w tej imprezie.
Reklama
  • Źródło: PAP
Piłkarskie ME kobiet - Polska - Niemcy 0:2. Niespodzianki nie było
Niemki były w meczu z Polkami faworytkami i nie zawiodły fot. Facebook/UEFA EURO 2025

Na ten mecz reprezentacja Polski czekała od siedmiu miesięcy, gdy 3 grudnia 2024 roku zapewniła sobie awans na Euro 2025, wygrywając dwumecz z Austrią. W historycznym, pierwszym spotkaniu na dużym turnieju biało-czerwone mierzyły się z utytułowaną reprezentacją Niemiec, która osiem razy wygrywała mistrzostwa Europy.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

"Bez względu na to, z kim przyszłoby się nam mierzyć, to byłby najważniejszy mecz w naszej karierze. Na pewno chciałybyśmy, żeby kibice byli z nas dumni. Żeby tak było, to od samego początku musimy grać z wielkim zaangażowaniem i zrealizować założenia" – mówiła dzień przed meczem obrończyni Paulina Dudek.

Na trybunach było więcej niemieckich kibiców, ale polscy fani głośno śpiewali i było czuć ich obecność. Na mecz do Sankt Gallen przyjechał także prezes PZPN Cezary Kulesza.

Polki z animuszem rozpoczęły mecz. Już w pierwszej minucie Adriana Achcińska oddała celny strzał, który został obroniony przez Ann-Katrin Berger. Później Niemki wyprowadziły szybki kontratak i bramkarka Kinga Szemik wybiła piłkę po dośrodkowaniu. Klara Buehl w ósmej minucie wbiegła w pole karne, lecz uderzyła niecelnie.

Niemki zaczęły dominować, a Polki cofnęły się i grały w niskiej obronie. W 22. minucie Szemik musiała się wykazać, gdy skrzydłowa Jule Brand oddała groźny strzał.

Niemiecka drużyna była wysoko ustawiona, dlatego Polki grały długimi podaniami. Natalia Padilla i Ewa Pajor stanęły oko w oko z bramkarką, lecz okazało się, że były na spalonym.

Później strzał głową oddała Giulia Gwinn, która jest kapitanem reprezentacji Niemiec. Następnie Paulina Tomasiak zdecydowała się na strzał z dystansu, po którym Polki wywalczyły rzut rożny.

Około 40. min Pajor otrzymała podanie w polu karnym i w ostatniej chwili została zablokowana przez Gwinn, która przy tej interwencji doznała kontuzji i musiała opuścić boisko.

Pod koniec pierwszej połowy Klara Buehl wykonała rzut wolny sprzed pola karnego i strzeliła tuż nad poprzeczką. Mimo naporu Niemek Polki dotrwały do przerwy bez straty gola.

Na początku drugiej połowy Linda Dallmann uderzyła bez przyjęcia, lecz piłka minęła światło bramki. W 52. minucie Brand zeszła z prawego skrzydła do środka, przymierzyła i umieściła piłkę w okienku bramki. Szemik rzuciła się, lecz nie zdołała zapobiec utracie gola. Podwyższyć mogła Sjoke Nuesken, ale zmarnowała dobrą okazję, gdy z bliska niecelnie uderzyła głową.

Polki stworzyły sobie najlepszą sytuację, kiedy Tomasiak podała prostopadle do Pajor. Napastniczka Barcelony zwiodła obrończynie, wbiegła w pole karne, lecz jest strzał został obroniony.

Brand, która wcześniej strzeliła gola, w 66. minucie zanotowała asystę, gdy po jej dośrodkowaniu bramkę głową na 2:0 zdobyła Lea Schueller.

Wprowadzona z ławki rezerwowych Dominika Grabowska w 80. min dośrodkowała na głowę Pajor, ale kolejny raz powstrzymała ją niemiecka bramkarka. Najlepszą zawodniczką meczu została wybrana Jule Brand.

Polskie piłkarki przegrały z Niemkami po raz siódmy w historii. W 2024 roku uległy im 1:4 i 1:3.

Selekcjonerka Nina Patalon oświadczyła, że jest dumna z polskich piłkarek/

"To był dla nas bardzo trudny mecz. Musimy mieć tego świadomość. Powiedziałam zawodniczkom, że jestem z nich dumna za to, jaką wykonały pracę. Ten mecz wyglądał dobrze. Była determinacja i ogromne poświęcenie. Każda piłkarka dała z siebie bardzo dużo. To trzeba docenić" - podkreśliła trenerka.

Po pierwszej kolejce w grupie C prowadzą Niemcy, a drugie miejsce zajmuje Szwecja, która wygrała w Genewie z Danią 1:0. Niemki i Szwedki mają po 3 pkt. Trzecia Dania i czwarta Polska nie zdobyły jeszcze punktów.

We wtorek w drugiej kolejce grupy C Polska zmierzy się ze Szwecją w Lucernie, a Niemcy z Danią w Bazylei.

Reklama

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama