Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 20 sierpnia 2025 02:21
Reklama KD Market

Liga hiszpańska – media: podpis Szczęsnego rozpala telenowelę z ter Stegenem

Podpisanie przez Wojciecha Szczęsnego nowej umowy z Barceloną rozpala telenowelę z niemieckim bramkarzem Markiem Andre ter Stegenem w roli głównej, którego klub chciałby pozbyć się z drużyny – skomentowały hiszpańskie media. 35-letni polski piłkarz w poniedziałek przedłużył kontrakt o dwa lata.
Reklama
  • Źródło: PAP
Liga hiszpańska – media: podpis Szczęsnego rozpala telenowelę z ter Stegenem
Mark Andre ter Stegen może stracić miejsce w podstawowym składzie Barcelony fot. Facebook/FC Barcelona

Jak ocenił dziennik „El Pais”, podpis Szczęsnego i wcześniejsze sprowadzenie 24-letniego Joana Garcii z Espanyolu Barcelona wywiera presję na ter Stegena, który do czasu poważnej kontuzji w poprzednim sezonie był numerem jeden między słupkami bramki „Dumy Katalonii”.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

- Po podpisaniu umowy ze Szczęsnym Barcelona ma czterech bramkarzy – zauważył na wtorkowej okładce dziennik „Marca”. Prócz Polaka, Joana Garcii i ter Stegena w drużynie wciąż jest 26-letni wychowanek klubu Inaki Pena, z którym Szczęsny wygrał w poprzednim sezonie rywalizację.

Pena ma kilka propozycji z Hiszpanii i zza granicy, ale ma nie spieszyć się z wyborem nowego miejsca i dokładnie rozważać swoją przyszłość.

Hiszpańskie media nie mają wątpliwości, że to duet Garcia - Szczęsny będzie odgrywał najważniejszą rolę w przyszłym sezonie, ze wskazaniem na utalentowanego Hiszpana jak pierwszy wybór trenera Hansiego Flicka.

- Przedłużenie kontraktu ze Szczęsnym rozpala telenowelę z ter Stegenem – zauważył kataloński dziennik „Sport”. – Barcelona jasno wyraziła swoje zamiary co do obsadzenia bramki – dodała gazeta.

- Zaczyna się wielkie przetasowanie – ogłosił z kolei dziennik „Mundo Deportivo”.

Gazeta zaznaczyła jednak, że to Garcia i Szczęsny mają „zagwarantowane miejsce w składzie”, a Polak będzie chciał pokazać się z dobrej strony, bo od liczby jego występów będzie zależeć, jak długo - rok czy dwa lata - zostanie jeszcze w stolicy Katalonii.

Szczęsny został oficjalnie piłkarzem Barcelony 2 października ubiegłego roku, niewiele ponad miesiąc po zakończeniu gry w Juventusie Turyn i ogłoszeniu decyzji o zakończeniu piłkarskiej kariery. Klub ze stolicy Katalonii, którego piłkarzem jest także Robert Lewandowski, złożył Polakowi ofertę po tym, jak poważnej kontuzji ter Stegen.

Wraz z Lewandowskim i innymi kolegami zakończył poprzedni sezon z trzema tytułami: mistrzostwem, Pucharem i Superpucharem Hiszpanii. W Lidze Mistrzów dotarł do półfinału, przegranego po zaciętym dwumeczu z Interem Mediolan (3:3 i 3:4 po dogrywce).

Reklama

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama