Do wypadku doszło 28 lipca o godz. 12:30 am na skrzyżowaniu Richmond Road i McCullom Lake Road w McHenry, na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Według ustaleń śledczych, czerwone audi A4, prowadzone przez 18-letniego Jasona K. Landa z Fox River Grove, poruszało się z dużą prędkością w kierunku południowym, gdy 18-latek zignorował czerwone światło i uderzył w nissana sentrę, skręcającego w lewo na McCullom Lake Road. Uderzenie było tak silne, że nissan dachował i uderzył w zaparkowaną w pobliżu toyotę echo.
W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniosła 19-letnia Perla Tejeda oraz jej 14-letni brat z McCullom Lake, na dalekich północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Koroner powiatu McHenry, dr Michael Rein potwierdził tożsamość młodej kobiety we wtorek, 29 lipca. Tożsamość chłopca nie została oficjalnie ujawniona – w dokumentach sądowych pojawia się jedynie jako „A.H.”. Wiadomo jednak, że był to Anthony Alexander Hernandez, brat Perli, a jego tożsamość potwierdziła rodzina. Sekcja zwłok wykazała, że rodzeństwo zginęło w wyniku rozległych obrażeń odniesionych w wypadku.
Jason Land został również poważnie ranny i trafił do szpitala Northwestern Medicine w McHenry. Po południu tego samego dnia został wypisany i natychmiast zatrzymany przez policję. Został oskarżony o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu ze skutkiem śmiertelnym (aggravated DUI causing death) i niezredukowanie prędkości w celu uniknięcia zderzenia.
We wtorek, 29 lipca stanął przed sądem w powiecie McHenry. Sędzia Cynthia Lamb zdecydowała o jego pozostaniu w areszcie do czasu procesu. Podczas rozprawy prokurator Daniel Conroy poinformował, że Land był skrajnie pijany – badanie wykazało stężenie alkoholu we krwi na poziomie 0.350, czyli ponad czterokrotnie wyższe niż dopuszczalny limit w Illinois (0.08).
Land nie był w stanie powiedzieć funkcjonariuszom, skąd jechał ani dokąd się udawał.
Na jaw wyszły też inne niepokojące szczegóły: prawo jazdy 18-latka z Fox River Grove zostało zawieszone już w kwietniu w stanie Ohio za przekroczenie prędkości o 15 mil na godzinę (ponad 24 km/h).
Obrońca oskarżonego, George Kililis, próbował przekonać sąd, by jego klient oczekiwał na proces na wolności, pod nadzorem rodziny. Podkreślał, że Land wcześniej ukończył Johnsburg High School dzięki dobrym wynikom w nauce, a następnie przeprowadził się z przyjacielem do Ohio, by założyć własną firmę zajmującą się detailingiem samochodowym.
Na rozprawie 29 lipca Land ubrany był w więzienne ubranie i spuścił głowę, gdy usłyszał decyzję sędzi o zatrzymaniu – relacjonował portal
Lake and McHenry County Scanner.
Land ponownie przed sądem stanie 7 sierpnia.
Joanna Trzos
[email protected]









