Do co najmniej dwóch incydentów doszło w ostatnich miesiącach w dzielnicach Gold Coast oraz Near North – podała chicagowska policja w wystosowanym ostrzeżeniu. W obu przypadkach Latynos w wieku od 35 do 45 lat, o niskim wzroście i krępej budowie ciała, podał się za kierowcę Lyfta lub Ubera, odbierał pasażerki czarnym SUV, a następnie w samochodzie atakował je seksualnie.
Do ostatniego takiego incydentu doszło w sobotę, 19 lipca około 2 nad ranem w rejonie 1500 N. Wells Street (North i Wells), w ruchliwej okolicy pełnej barów i restauracji. Wcześniej, 30 marca podobna sytuacja miała miejsce około 5 rano w rejonie 1100 N. DuSable Shore Drive.
Pojazd, do którego wsiadały kobiety, nie był tym, który figurował w zamówieniu w aplikacji.
Chicagowska policja przypomina osobom zamawiającym przejazdy firmami typu rideshare, aby zawsze sprawdzać, czy numery tablic, opis kierowcy i pojazdu, do którego wsiadamy, zgadzają się z informacjami w aplikacji. Dobrą radą jest też udostępnianie swojej lokalizacji/informacji o przejeździe bliskiej osobie.
Wcześniej, w lipcu, chicagowska policja ostrzegała również przed szajką złodziejów, którzy zagadują nietrzeźwe ofiary po wyjściu z lokali w centrum Chicago, biją je i okradają. Do incydentów dochodziło głównie w dzielnicy River North – tętniącej nocnym życiem dzielnicy na północy śródmieścia Chicago.
Osoby, które posiadają informacje w sprawie ataków seksualnych na pasażerki, proszone są o kontakt z policją pod numerem tel. (312) 744-8261. Można też wysłać anonimową wskazówkę dla policji na stronie cpdtip.com.
(jm)









