Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 00:58
Reklama KD Market

Administracja prezydenta Trumpa chce danych wyborców z Illinois

Rząd federalny zażądał od władz elekcyjnych Illinois listy wyborców, która zawiera ich poufne informacje. Administracja prezydenta chce również dowodów na aktualizację tej listy oraz nazwisk urzędników wyborczych za to odpowiedzialnych. Zdaniem ekspertów, to bezprecedensowe działanie rządu federalnego nie tylko w odniesieniu do Illinois, ale również innych stanów.
Administracja prezydenta Trumpa chce danych wyborców z Illinois

Autor: Adobe Stock

Administracja prezydenta Donalda Trumpa poprosiła urzędników wyborczych w Illinois o udostępnienie bazy danych wyborców, zawierającej ich poufne dane oraz o szczegółowe informacje na temat działań podejmowanych przez władze stanu w celu usunięcia z list osób nieuprawnionych do głosowania.

W liście wystosowanym 28 lipca prawnicy Departamentu Sprawiedliwości (Department of Justice, DOJ) poprosili również o wykaz wszystkich urzędników wyborczych w stanie Illinois, którzy byli odpowiedzialni za federalne wysiłki dotyczące aktualizacji list wyborców w Illinois w ciągu dwóch lat poprzedzających wybory w listopadzie 2024 r.

Władze stanowe do wtorku nie skomentowały prośby DOJ. Jednak David Becker, były prawnik Departamentu Sprawiedliwości, który zajmował się sprawami wyborów, a obecnie kieruje ponadpartyjnym Centrum Innowacji i Badań Wyborczych (Center for Election Innovation and Research), stwierdził, że podobne pismo zostało skierowane do wielu innych stanów oraz że wykracza daleko poza uprawnienia Departamentu Sprawiedliwości.

Becker powiedział w wywiadzie, że władze federalne chcą „kompletnej bazy danych wyborców stanu Illinois, która zawiera wrażliwe informacje, takie jak numery praw jazdy, numery ubezpieczenia społecznego Social Security i daty urodzenia”. Jego zdaniem, rząd nie ma do nich prawa dostępu ani nawet prawa żądania.

„Inne stany poinformowały je (władze federalne – red.) o tym, a mimo to nadal starają się uzyskać te informacje, powołując się na przepisy prawa federalnego, które nie mają zastosowania i nie wymagają tego” – powiedział Becker.

Działania związane z utrzymaniem listy wyborców już są przedmiotem federalnego pozwu przeciwko Illinois State Board of Elections złożonego w zeszłym roku przez konserwatywną grupę Judicial Watch. Na początku lipca Departament Sprawiedliwości wyraził zainteresowanie wynikiem tej sprawy, choć nie występuje w nim jako strona.

Przesłuchanie w tej sprawie miało się odbyć 30 lipca w Chicago przed sędzią federalną Sarą L. Ellis.

Zgodnie z National Voter Registration Act z 1993 r. stany są zobowiązane do udostępnienia do wglądu publicznego dokumentacji z działań podejmowanych w celu zapewnienia dokładności list wyborców. Co dwa lata muszą też składać sprawozdania do federalnej Komisji ds. Pomocy Wyborczej (Election Assistance Commission) na temat działań podjętych w celu aktualizacji list, takich jak wysyłanie zawiadomień do wyborców czy usuwanie nazwisk wyborców, którzy zmarli lub zmienili miejsce zamieszkania.

W odpowiedzi na pozew Judicial Watch władze Illinois stwierdziły, że w naszym stanie listy wyborców są sporządzane i prowadzone „oddolnie”, czyli przez lokalne władze wyborcze.

Według pisma Departamentu Sprawiedliwości oraz pozwu Judicial Watch, raport złożony przez Illinois za okres dwóch lat poprzedzających wybory w 2024 r. sugerował, że w kilku powiatach mogły wystąpić nieprawidłowości związane z utrzymaniem lokalnych list wyborców. DOJ poprosił nie tylko o szczegółowe wyjaśnienia tych kwestii, ale także o listę urzędników odpowiedzialnych za prowadzenie list wyborców od listopada 2022 r. do listopada 2024 r.

W piśmie Departamentu Sprawiedliwości stwierdzono, że 32 ze 102 powiatów w Illinois nie wysłało w tym okresie żadnych powiadomień do wyborców, podczas gdy w 16 innych powiatach wysłano więcej powiadomień niż liczba wyborców w tych powiatach.

W liście DOJ prosi również o podanie liczby wyborców uznanych za niekwalifikujących się do głosowania od listopada 2022 r. z powodu braku obywatelstwa, orzeczenia o niezdolności do podejmowania decyzji lub skazania za przestępstwa kryminalne.

Becker stwierdził, że nie ma żadnego federalnego prawa, które wymagałoby od stanów, aby wyszukiwały nieobywateli na listach wyborców. Ponadto, jak powiedział, nie ma dowodów na to, że na listach wyborców w Illinois czy jakimkolwiek innym stanie głosowała znaczna liczba osób nie będących obywatelami, a DOJ „próbuje stworzyć uprawnienia, których Kongres mu po prostu nie przyznał”.

Biuro Prokuratora Generalnego Illinois Kwame Raoula również nie skomentowały do wtorku pisma DOJ.

Na podstawie Capitol News Illinois
opracowała: Joanna Marszałek
[email protected]

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama