Sygnał alarmowy rozpocznie się o godzinie 17.00, będzie ciągły i potrwa 1 minutę. W tym samym czasie w świątyniach katolickich zabrzmią dzwony.
Główne obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego rozpoczęły się już w środę, 30 lipca. Tego dnia prezydent RP Andrzej Duda i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski spotkali się z powstańcami warszawskimi w parku Wolności na terenie Muzeum Powstania Warszawskiego. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele władzy państwowej, samorządowej, Wojska Polskiego, rodzin powstańczych, organizacji kombatanckich, harcerze i duchowni różnych wyznań.
– Niech pamięć o Powstaniu Warszawskim i jego bohaterach trwa nieprzerwanie w naszej historii. W historii coraz silniejszej, wolnej, suwerennej, niepodległej Polski, która zawsze była w centrum ich serca – mówił prezydent.
Chicagowskie obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego odbędą się w niedzielę, 3 sierpnia o godz. 4 p.m. pod pomnikiem Polskiego Żołnierza w kwaterze kombatanckiej cmentarza Maryhill przy 8600 N. Milwaukee Ave. w Niles. 1 sierpnia o 10 a.m. flaga powstańcza zostanie wciągnięta na maszt przed oddziałem Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej przy 2371 County Line Rd. w Algonquin, na północno-zachodnich przedmieściach Chicago.
1 sierpnia 1944 r. na rozkaz Komendanta Głównego AK gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora” w Warszawie wybuchło powstanie. Było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Powstanie planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące.
Przez 63 dni powstańcy prowadzili z wojskami niemieckimi heroiczną i osamotnioną walkę, której celem była niepodległa Polska, wolna od niemieckiej okupacji i dominacji sowieckiej.
W czasie walk w stolicy zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono ze zniszczonego miasta, które po powstaniu Niemcy niemal całkowicie zburzyli.
Ogromne straty poniesione przez stronę polską w wyniku powstania sprawiają, że decyzja o jego rozpoczęciu do dziś wywołuje kontrowersje.
(jm)









