Nowe wyzwanie na TikToku, tzw. door kick challenge, zachęca młodzież do kopania w drzwi mieszkańców w środku nocy, a następnie – do ucieczki. Przypadki zgłaszano już w innych częściach kraju, ale dopiero w ostatnim czasie zanotowano incydenty na północno-zachodnich przedmieściach Chicago.
Do co najmniej dwóch incydentów w odstępie paru minut doszło 23 lipca w Sleepy Hollow, zwykle spokojnym i zacisznym miasteczku na dalekich północno-zachodnich przedmieściach Chicago.
Jak relacjonowała poszkodowana mieszkanka w rozmowie z NBC5, w środku nocy obudził ją głośny hałas, przypominający łamiące się i spadające na dom drzewo. Rano, przy świetle dziennym, nie znalazła gałęzi, lecz uszkodzone drzwi frontowe.
Kamery monitoringu mieszkanki zarejestrowały grupę nastolatków, którzy podbiegają do domu i zaczynają kopać drzwi. Nie odstraszają ich włączające się światła. Dopiero po dokonaniu szkody uciekają, śmiejąc się.
Szef miejscowej policji Sam Parma ostrzega, że młodzieżowy wybryk może mieć dużo poważniejsze konsekwencje niż zniszczone drzwi. Jak powiedział NBC5, „żart” może wystraszyć seniorów i wywołać zagrożenie zdrowia, może też spowodować nieprzewidziane reakcje weteranów czy osób zmagających się z traumą, albo też wywołać reakcję obronną właściciela z pozwoleniem na broń.
„Nie ma absolutnie żadnego pozytywnego rezultatu, jaki mógłby wyniknąć z czegoś takiego” – powiedział NBC5 szef policji.
Parma powiedział też, że słyszał już o podobnych przypadkach w innych podchicagowskich miejscowościach. Jak stwierdził, rozprzestrzeniający się w mediach społecznościowych trend z czasem dotrze do wszystkich miasteczek. Podobne incydenty zgłaszano już w innych stanach, m.in. na Florydzie, w Minnesocie i Kalifornii.
Policja ze Sleepy Hollow prowadzi aktywne śledztwo w sprawie incydentu. Podkreśla, że ma już dowody w postaci nagrań wideo oraz zeznań świadków. Szef policji ostrzegł, że będzie wnioskować o zaostrzone zarzuty, w tym kryminalnego uszkodzenia mienia i powodowanie rozruchów, aby młodzież zrozumiała powagę sytuacji. Jeżeli jednak winni sami zgłoszą się na policję, mogą być zastosowane środki sprawiedliwości naprawczej.
Do sprawy odniosła się również w komunikacie na oficjalnej stronie miejskiej burmistrz miasteczka Courney Boy.
„Nie dajcie się zwieść: to nie jest nieszkodliwa zabawa znana z przeszłych pokoleń. Agresywne kopnięcie w drzwi może spowodować poważne obrażenia lub wywołać niebezpieczne nieporozumienia w dzisiejszych klimatach podziału (społecznego), co może mieć tragiczne konsekwencje” – napisała Boy.
Burmistrz zaapelowała do rodziców, aby otwarcie i szczerze porozmawiali ze swoimi dziećmi o prawdziwych zagrożeniach tego „żartu” oraz o odpowiedzialnym korzystaniu z mediów społecznościowych.
Joanna Marszałek
[email protected]









