Jak przypomniał we wpisie szef polskiego rządu, tego dnia, 105 lat temu, podczas Bitwy Warszawskiej Polacy zatrzymali Armię Czerwoną w jej marszu na Europę.
„Na szczęście nie wiedzieliśmy, że Rosja jest »niezwyciężona« – i pokonaliśmy ją” – dodał. „Pokój poprzez siłę, nic innego” – napisał Donald Tusk.
W piątek wieczorem czasu polskiego w bazie wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce Donald Trump spotka się z Władimirem Putinem.
Według zapowiedzi Trumpa i jego otoczenia głównym celem amerykańskiego prezydenta ma być wysłuchanie Putina, wybadanie jego intencji i uzyskanie zawieszenia broni. Trump mówił też, że będzie rozmawiał o zamianie terytoriów, lecz zapewniał, że nie podejmie w tej sprawie żadnych decyzji, bo te miałyby zapaść podczas kolejnego spotkania z udziałem ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a także, być może, przywódców europejskich, do którego Trump chce doprowadzić niedługo po szczycie na Alasce.
Trump zapowiedział też, że jeśli nie dojdzie do zawieszenia broni, Rosję czekają „bardzo srogie konsekwencje”.
Według dziennika „Wall Street Journal” Rosja miałaby zaoferować zawieszenie broni w zamian za wycofanie się Ukraińców z reszty kontrolowanego przez nich Donbasu. (PAP)









