Łukasz Dudka
Od 43 lat, w każdy weekend Labor Day, od piątku do poniedziałku, w Copernicus Center odbywa się największe polonijne wydarzenie kulturalne w Stanach Zjednoczonych: festiwal Taste of Polonia. O atrakcjach, zmianach i wyzwaniach tegorocznego festiwalu rozmawialiśmy z Kamilą Sumelką, dyrektor wykonawczą Fundacji Kopernikowskiej, organizatora imprezy.
Łukasz Dudka: Festiwal Taste of Polonia tylko na pozór co roku jest taki sam.
Kamila Sumelka: To tak naprawdę co roku całkiem nowy festiwal – i nowe wyzwania. Przeważnie są to subtelne zmiany, których ludzie nawet nie są w stanie zauważyć. Ale w tym roku zmiany są bardzo duże. Przede wszystkim scena polska została przeniesiona całkowicie do środka, do teatru. Dzięki temu jesteśmy kompletnie niezależni od pogody. Zespoły mogą grać dłużej, nie mamy ograniczeń z miasta. Jest wiele plusów tej sytuacji.
Scena dziecięca, dotychczas umiejscowiona na jednym z parkingów, teraz będzie przeniesiona do aneksu. Ale nie będzie to jedyna atrakcja dla dzieci. Po raz pierwszy w tym roku mamy Carnival Corner dla najmłodszych, zlokalizowany na zewnątrz. Tam będą tory przeszkód, zamki do skakania, dla każdego dziecka coś się znajdzie. Warto jeszcze powiedzieć o jednej nowości. Po raz pierwszy będzie można spróbować swojego szczęścia na tzw. slot machines. Będziemy mieli ponad 20 takich maszyn.
Przeniesienie polskiej sceny do teatru oznacza, że tam się będzie więcej działo?
– Zdecydowanie tak. Przeniesienie tam polskiej sceny otworzyło nam drogę, żeby zrobić coś nowego. W tym roku po raz pierwszy w historii festiwalu będziemy mieć stand-up. Mamy aż trzech stand-uperów z Polski: Czarek Jurkiewicz, Maciek Adamczyk i Adam Van Bendler. Wystąpią dwukrotnie – w piątek na otwarcie festiwalu i ponownie w niedzielę. To będą bardzo fajne, ciekawe programy dla dorosłych, lecz niekoniecznie dla dzieci. Dużo osób pyta, czy będą miejsca. Oczywiście, że będą. Teatr jest ogromny, mamy prawie 2 tysiące miejsc. Zapraszamy na festiwal całe rodziny, a na stand-up dorosłych ze starszymi dziećmi. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
Jak zwykle na festiwal przyjeżdżają megagwiazdy.
– Naszą największą gwiazdą będzie Kamil Bednarek z zespołem, który zagra w teatrze dwukrotnie. Po prawie 20 latach wraca do Ameryki zespół Voo Voo. Zagra wszystkie największe przeboje. Myślę, że teatr pozwoli nam bardziej docenić te koncerty, lepiej je odebrać. W przypadku Voo Voo na pewno będzie bardziej intymnie. Przyjeżdża też do nas Tabu – świetny zespół Ślązaków grających reggae. To rewelacyjna muzyka. Jeżeli oni nie rozgrzeją festiwalu, to już chyba nikt go nie rozgrzeje. Wspaniałą atrakcją będzie zespół VOX. Zapowiedzieli już, że zaśpiewają wszystkie swoje największe przeboje, od „Bananowego songu” po „Szczęśliwej drogi już czas”. Myślę, że cała sala będzie śpiewać z nimi. Mamy więc bardzo fajny, ciekawy program muzyczny.
Wiem, że jest dużo plusów koncertów na zewnątrz, tym bardziej przy okazji festiwalu. Cały czas będziemy mieć scenę na zewnątrz, na której będzie się bardzo dużo działo.
Koncert Kamila Bednarka będzie wyjątkowy, ponieważ obowiązuje na niego oddzielna miejscówka.
– Ceny festiwalowe nie zmieniły się. Dzieci do 12. roku życia wchodzą za darmo. Bilety dla dorosłych kosztują w piątek 10 dolarów, a w pozostałe dni 15 dolarów. Ceny biletów obejmują wszystkie koncerty – z wyjątkiem koncertu Kamila Bednarka. To koncert osobno biletowany. Jednak opłata jest symboliczna i wynosi jedyne 10 dolarów. Chodzi o logistykę. Trochę się niepokoiliśmy ilością osób, która może się pojawić. Chcemy upewnić się, że dla każdego znajdzie się miejsce w teatrze. Przepraszamy za niedogodności z tym związane, ale proszę zrozumieć – staramy się, aby każdy, kto przyjdzie na festiwal, wyszedł zadowolony.
Jakie jeszcze inne atrakcje czekają najmłodszych?
– Dla dzieci jest wyjątkowo napięty program. Przeniesienie sceny dziecięcej do aneksu otworzyło nam zupełnie nowe możliwości. W tym roku mamy po raz pierwszy pokazy filmowe dla dzieci. Codziennie będzie przynajmniej jeden film. Będzie można otulić się cudownym kocykiem, który zafundowała nam Polsko-Słowiańska Federalna Unia Kredytowa i obejrzeć świetne filmy Disneya w aneksie. Będzie bardzo dużo konkursów dla dzieci ze świetnymi nagrodami. Mamy ponad 200 biletów do zoo, ponad 200 biletów do ogrodu botanicznego i bardzo dużo fajnych nagród dla najmłodszych. Jest dużo sekcji, gdzie dzieci mogą samodzielnie robić projekty – czy to maski superbohaterów, czy bransoletki, czy budować coś z klocków czy puzzli.
Te wszystkie rodzinne aktywności będą się odbywać się w aneksie, w idealnych warunkach, gdzie nie trzeba się martwić o upał ani deszcz. Mam nadzieję, że wszystkie dzieci wyjdą zadowolone albo w ogóle nie będą chciały wychodzić, bo to jest nasz cel!
Porozmawiajmy o jedzeniu. W końcu to Taste of Polonia, a więc smak Polonii musi być.
– Tradycyjnie będzie nasze ukochane polskie jedzenie: pierogi, placki ziemniaczane. Nowością i taką naszą perełką w tym roku będzie kuchnia góralska. Tradycyjnie mamy też inne jedzenie, w tym meksykańskie, a dla dzieci będą lody i wata cukrowa, cały stragan z pączkami i kołaczkami, stragan z czekoladą. W tym roku będzie naprawdę bardzo smacznie.
Mamy też świetną sekcję samplingową. Będzie można spróbować darmowych frytek, wody, a dla rodziców będą do kosztowania darmowe napoje wyskokowe. Wielu sponsorów wraca do nas co roku. Można liczyć na polskie piwo, którego będzie bardzo dużo: Bosman, Żubr, Zatecky, Złoty Bażant. Wraca do nas Jack Daniels – będzie dużo drinków ufundowanych przez tę firmę. Nowością będzie firma Minute Maid, którą wszyscy dobrze znamy z soków i lemoniad. W tym roku będą one zaprawiane czymś mocniejszym. Dzięki Minute Maid otrzymaliśmy zniżkę od firmy przewozowej Lyft. Każdy, kto chce przyjechać do nas Lyftem, dostanie 5 dolarów zniżki na transport.
To świetna informacja, bo ludzie zawsze pytają, gdzie zaparkować.
– Jeżeli chodzi o parking, tradycyjnie odsyłamy do naszych przyjaciół z Irish American Heritage Center, dosłownie kilka przecznic od Copernicus. Stamtąd autobusy cały czas bezpłatnie dowożą na festiwal. Sugerujemy też miejskie autobusy i kolejkę, która zatrzymuje się tuż przy Copernicus Center – minutka pieszo i jesteśmy na festiwalu. Jeżeli ktoś chce skorzystać z usług Lyfta, wystarczy podać kod, który jest u nas na stronie i dostajemy 5 dolarów zniżki, żeby przyjechać na festiwal. To bardzo fajna oferta w tym roku.
Warto wymienić Waszych głównych sponsorów.
– Naszym głównym partnerem od wielu lat jest Polsko-Słowiańska Federalna Unia Kredytowa. Tak naprawdę nie pamiętam festiwalu bez Unii Kredytowej. Nasi cudowni przyjaciele wracają w tym roku i prezentują nasz festiwal. Głównym sponsorem jest też firma Verizon oraz Małopolska, czyli oficjalna marka Województwa Małopolskiego. Będą mieć świetny program. Pokażą między innymi, jak w oryginalny sposób zaplata się obwarzanka, jak robi się oryginalne korale. Na pewno będzie ciężko ominąć ich stoisko – są widoczni i kolorowi. Będą prezentować region Małopolski i zachęcać Amerykanów, którzy licznie odwiedzają festiwal, do odwiedzenia Polski.
Piątek, pierwszy dzień festiwalu, będzie wyjątkowy, bo spodziewacie się specjalnego gościa.
– Festiwal w tym roku jest objęty patronatem Marszałka Senatu RP i w piątek o 5.30 p.m. otworzy go pani marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska, która specjalnie przyleci do Chicago. Jesteśmy bardzo zaszczyceni. Później będzie koncert, po nim chwila przerwy, a następnie na scenie pojawią się wspomniani już stand-uperzy. W piątek na amerykańskiej scenie (Tribute Stage) po raz pierwszy wystąpi u nas duży zespół Sixteen Candles.
Największe atrakcje soboty i kolejnych dni?
– W sobotę będzie Kamil Bednarek, Tabu, VOX. Na Tribute Stage o 8.30 p.m. wystąpi zespół Think Floyd USA. W sobotę nowością będzie Dueling Piano Experience, czyli „walka” na dwa fortepiany, gdzie artyści przyjmują zamówienia od widowni. Będziemy mieć z nimi dwie godziny zabawy. Na scenie amerykańskiej największe wydarzenie będzie miało miejsce w poniedziałek. To ogromna produkcja muzyczna Beatles vs. Stones, gdzie zmierzą się ze sobą dwa legendarne zespoły. Od lat jeżdżą po Ameryce z trasami koncertowymi, które przeważnie są wyprzedane. Mamy dużo szczęścia, że przyjęli nasze zaproszenie na Taste of Polonia. To będzie świetne show, na które wszystkich zapraszamy.
Rzeczywiście dużo nowości. Na który dzień najlepiej przyjść?
– Na wszystkie cztery! Na naszej stronie internetowej topchicago.org można znaleźć wszystkie informacje dotyczące biletów, parkingu itd. Można tam też kupić bilet. Omijacie wtedy państwo największą kolejkę do kasy i wchodzicie prosto na festiwal. To duże udogodnienie dla was i tak naprawdę dla nas też.
Ilu uczestników spodziewacie się w tym roku?
– Trudno powiedzieć, bo dzieci wchodzą za darmo, ale myślę, że do tej pory nasz rekord wyniósł 60 tysięcy odwiedzających.
Trzymamy kciuki, żeby w tym roku było 65 tysięcy!
– Zapowiada się bardzo fajny, kolorowy i ciepły festiwal. Czekamy tylko na państwa i na piękną pogodę. Mam nadzieję, że dopisze w tym roku. Zapraszamy!
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Łukasz Dudka
Opracowała: Joanna Marszałek
