Każda ze spraw wiąże się z fałszywymi aresztowaniami, fabrykowaniem dowodów i innymi nadużyciami byłego sierżanta policji chicagowskiej Ronalda Wattsa Wattsa i jego jednostki taktycznej – poinformowali prawnicy miasta.
Watts i funkcjonariusz Kallatt Mohammed zostali oskarżeni w 2012 roku i odbyli kary w więzieniu federalnym. Jednak konsekwencje ich działań trwają do dziś – kolejne wyroki są unieważniane, a wielu niesłusznie skazanych otrzymało certyfikaty niesłusznego skazania.
Miasto Chicago zgodziło się na wypłatę 90 milionów dolarów w ramach ugody dotyczącej dziesiątek pozwów o niesłuszne skazania powiązane z działalnością Wattsa. Ugoda, która wymaga jeszcze zatwierdzenia przez Radę Miasta, obejmie 176 spraw dotyczących blisko 200 osób. Poszkodowani łącznie spędzili w więzieniach ponad 200 lat.
Według wydziału prawnego miasta, porozumienie pozwoli na zakończenie około 64 proc. wszystkich toczących się obecnie spraw dotyczących niesłusznych skazań w Chicago.
Władze miasta Chicago wypłaciły już wcześniej 36 mln dolarów w ramach ugód powiązanych ze sprawą Wattsa. Urzędnicy ostrzegają jednak, że jeśli pozostałe sprawy trafią do sądu, koszty dla podatników mogą sięgnąć nawet 500 mln dolarów w kolejnych latach.
(tos)









