W kwietniu Rygielska pokonała Brazylijkę 4:1 na jej terenie przy okazji Pucharu Świata w Foz do Iguacu.
W Liverpoolu zawodniczki zaczęły bardzo zachowawczo, z dużym respektem dla siebie. Przełożyło się to na minimalne prowadzenie rywalki.
W drugiej rundzie Rygielska starała się kontrami trzymać Santos na dystans. Na kartach punktowych trzech sędziów był remis, u dwóch Brazylijka prowadziła dwoma punktami. To oznaczało, że Polka musi bardziej zaangażować się w walkę.
Nic takiego jednak nie nastąpiło. Torunianka po pojedynku w geście zwycięstwa podniosła rękę. Sędziowie uznali, że wygrana należała się Santos.
Rygielska w piątym starcie w mistrzostwach świata wywalczyła swój pierwszy medal. Do tej pory jej największymi osiągnięciami były dwa tytułu wicemistrzyni Europy (2019 i 2022) i brąz Igrzysk Europejskich (2015).
W sobotę Agata Kaczmarska (+80 kg) została mistrzynią świata, a walcząca z poważną kontuzją prawej ręki wicemistrzyni olimpijska Julia Szeremeta (57 kg) zdobyła srebrny krążek.
Złoty medal Kaczmarskiej jest trzecim w historii wywalczonym przez biało-czerwonych w MŚ. Wcześniej po tytuł sięgnęli Henryk Średnicki w kategorii 51 kg w Belgradzie (1978) oraz Karolina Michalczuk w wadze 54 kg w chińskim Ningbo (2008)
W mistrzostwach świata, pierwszy raz organizowanych pod egidą nowej federacji World Boxing i po raz pierwszy równocześnie z udziałem kobiet i mężczyzn, Polska wystawiła 19-osobową reprezentację.(PAP)









