Nad swoim zakwasem pracuję już od kilku tygodni. Początki nie były łatwe – dwie próby z mąką gryczaną zakończyły się fiaskiem i na chwilę straciłam zapał. Ale kiedy w szafce znalazłam przeterminowaną mąkę z brązowego ryżu, postanowiłam dać zakwasowi jeszcze jedną szansę. I wiecie co? Udało się! Zakwas pięknie się aktywował – a do jego przygotowania potrzeba tylko mąki, przegotowanej wody i odrobiny systematyczności.
Poniższy przepis był moim pierwszym wypiekiem z użyciem zakwasu i od tamtej pory regularnie do niego wracam. Zakwas świetnie sprawdza się też w naleśnikach i placuszkach na jogurcie – a to dopiero początek mojej przygody. Prawdziwy chleb jeszcze przede mną!
Czas przygotowania około 20 minut + 4 godziny na rośnięcie
Składniki na 9 porcji:
20 g łuski babki jajowatej (psyllium husk 15g, jeśli zmielone)
450 g przefiltrowanej wody w temperaturze pokojowej
225 g bezglutenowego zakwasu – może być aktywny lub świeży „odrzut”
335 g mieszanki mąki bezglutenowej
10 g soli morskiej
Oliwa z oliwek – do polania wierzchu
Ulubione dodatki – zioła, gruboziarnista sól morska, pomidory, surowa lub karmelizowana cebula
Natłuść kwadratową formę do pieczenia o wymiarach 23×23 cm (9×9 cali) oliwą z oliwek i odstaw na bok. W dużej misce (lub misie miksera planetarnego) połącz łuskę babki jajowatej z wodą. Odstaw na ok. 5 minut, aby mieszanina zgęstniała i utworzyła żel.
Dodaj zakwas i dokładnie wymieszaj. Dodaj skrobię, mąki oraz sól. Mieszaj do momentu, aż powstanie jednolite, gładkie ciasto. Jeśli ciasto wydaje się zbyt klejące, pozostaw je na kilka minut, aby babka jajowata i mąki mogły wchłonąć więcej wilgoci.
Przełóż ciasto do przygotowanej formy i równomiernie je rozprowadź, delikatnie dociskając. Możesz też uformować podobny kształt bezpośrednio na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostaw do wyrastania w ciepłym miejscu na 3 do 5 godzin lub wstaw do lodówki na całą noc (do 24 godzin). Gotowe ciasto będzie wyraźnie lżejsze i bardziej napuszone.
Na godzinę przed pieczeniem rozgrzej piekarnik do 425° (220°C). Gdy ciasto wyrośnie, polej je porządnie oliwą z oliwek i opuszkami palców zrób charakterystyczne wgłębienia na powierzchni.
Dodaj ulubione dodatki (np. zioła, pomidory, karmelizowaną cebulę) albo po prostu posyp gruboziarnistą solą morską. Piecz przez 35-40 minut, aż focaccia będzie złocista i dobrze wypieczona.
Ostudź przez 30 minut w formie, a następnie wyjmij i pozostaw do całkowitego ostygnięcia na kratce.
Przechowywanie: w temperaturze pokojowej: 2-3 dni. W lodówce: do tygodnia. Pokrojoną i zamrożoną (w szczelnym pojemniku): do 6 miesięcy.
Kasia Maciejewska

Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]
Adres strony: malewypieki.pl
Fot. arch. Kasi Maciejewskiej













