Wczesnym rankiem w piątek, 17 października, ulice w rejonie Gold Coast w centrum Chicago zostały zablokowane, a na miejscu pojawiły się liczne policyjne jednostki po tym, jak doszło tam do strzelaniny, w wyniku której ranne zostały cztery osoby.
Około godziny 3:50 a.m. szara acura zatrzymała się w rejonie 1100 North Dearborn Street. Jak podała chicagowska policja, co najmniej jedna osoba z wnętrza samochodu otworzyła ogień, raniąc cztery osoby znajdujące się na chodniku. Samochód następnie odjechał w kierunku południowym po Dearborn.
Na miejscu zdarzenia znaleziono wiele łusek po nabojach. Świadkowie powiedzieli stacji NBC Chicago, że słyszeli serię strzałów.
Czworo rannych, w tym 22-letnia kobieta i trzech mężczyzn w wieku 60, 45 i 24 lat, trafiło do szpitala Northwestern Memorial. Stan wszystkich określono jako dobry.
W piątek po południu nikt nie został jeszcze zatrzymany, a sprawą zajmują się detektywi z 3. Rejonu policji chicagowskiej.
(tos)









