Właściciele Chappie’s Cafe – kawiarni i restauracji przy 754 W. Euclid Ave. w Palatine na północno-zachodnich przedmieściach Chicago – ogłosili zamknięcie lokalu 3 listopada. Jak powiedzieli gazecie „Daily Herald”, przyczyną decyzji są częste wizyty federalnych agentów imigracyjnych oraz wzrost kosztów żywności, co doprowadziło do spadku liczby klientów.
Współwłaścicielka lokalu Judith Martinez, która jest obywatelką amerykańską, powiedziała „Daily Herald”, że około 3-4 tygodnie temu zamaskowani agenci federalni pojawili się w jej restauracji, podchodzili do klientów jedzących śniadanie i żądali okazania dokumentów. Nikogo nie aresztowali.
Gdy tydzień później właścicielka ponownie zobaczyła agentów na parkingu, zamknęła na klucz drzwi do lokalu. Agenci pojawili się wówczas na zapleczu restauracji i zażądali od niej dowodu na legalny pobyt. Na tyłach zabudowań były dwa zaparkowane samochody bez tablic rejestracyjnych. Agenci mieli unikać odpowiedzi na pytanie, czego szukają w jej lokalu.
Martinez powiedziała gazecie, że urodziła się w Meksyku, lecz jest naturalizowaną amerykańską obywatelką. Jej mąż i współwłaściciel restauracji jest imigrantem z legalnym statusem.
Właściciele nie wykluczają ponownego otwarcia lokalu w przyszłości w innej lokalizacji.
(jm)









