Ankieta podzielona jest na dwie sekcje. W pierwszej przedstawione są problemy nurtujące zawodowych kierowców CDL, a w drugiej największe bolączki, z którymi borykają się firmy transportowe.
Gospodarka jest głównym zmartwieniem firm transportowych nieprzerwanie od 2023 roku. Wśród ankietowanych kierowców ciężarówek trzy główne problemy to: wynagrodzenie kierowców (Driver Compensation), parkingi dla ciężarówek (Truck Parking) oraz znajomość języka angielskiego (English Language Proficiency).
Z kolei przewoźnicy jako trzy największe problemy wskazali: kondycję gospodarki (Economy), reformę nadużyć sądowych (Lawsuit Abuse Reform) oraz koszty i dostępność ubezpieczeń (Insurance Cost and Availability).
Wyniki obu grup – ponad 4200 respondentów – zostały odpowiednio wyważone i połączone, aby stworzyć ogólny ranking.
Reforma nadużyć sądowych oraz koszty i dostępność ubezpieczeń awansowały w rankingu ogólnym, zajmując odpowiednio 2. i 3. miejsce. Problem braku parkingów dla ciężarówek spadł w tym roku o dwa miejsca na 4. pozycję. Wynagrodzenie kierowców utrzymało się na 5. miejscu.
W tegorocznym Top 10 pojawiły się cztery nowe zagadnienia: znajomość języka ngielskiego przez kierowców (English Language Proficiency for Drivers), przepisy dotyczące emisji oleju napędowego (Diesel Emissions Regulations), standardy szkolenia kierowców (Driver Training Standards) oraz sztuczna inteligencja w transporcie ciężarowym (Artificial Intelligence in Trucking).
Po ubiegłorocznym spadku na 9. pozycję, niedobór kierowców (Driver Shortage) wypadł z pierwszej dziesiątki po raz pierwszy w 21-letniej historii badania. Mimo to problem nie został zapomniany; uplasował się na 12. miejscu. Właściciele firm transportowych nadal klasyfikują potrzebę znajdowania i zatrzymywania wykwalifikowanych kierowców jako swoje 5. i 6. najważniejsze zmartwienie.
Przepisy dotyczące emisji oleju napędowego, które były szeroko dyskutowane w tym roku w związku z terminem ich wprowadzenia w 2027 roku, pojawiły się na liście po raz pierwszy na 8. miejscu, zastępując wcześniejsze obawy związane z pojazdami o zerowej emisji, które znajdowały się w Top 10 przez poprzednie dwa lata. Decyzja administracji Trumpa o cofnięciu kalifornijskich wymogów dotyczących pojazdów elektrycznych na początku tego roku spowodowała spadek pojazdów bateryjno-elektrycznych (Battery Electric Vehicles) z z 6. miejsca w ubiegłorocznym badaniu na 23. pozycję w tym roku.
Podsumowując, gospodarka po raz kolejny cementuje swoją pozycję największej bolączki branży transportowej. Choć przewoźnicy skupiają się na kosztach ubezpieczeń i reformie nadużyć sądowych, kierowców bardziej trapią płace i brak parkingów. Co ciekawe, po raz pierwszy w historii rankingu z Top 10 wypadł tradycyjny problem niedoboru kierowców. Nowością jest za to wysoka pozycja regulacji dotyczących emisji diesla oraz troska o znajomość języka angielskiego przez kierowców.

Szerokiej i bezpiecznej drogi życzy All About Trucks & TransLab.
We put Truckers first.









