W niedzielę, 2 listopada, w przypadającym w Kościele katolickim Dniu Zadusznym, przed federalnym ośrodkiem imigracyjnym w Broadview na zachodnich przedmieściach Chicago odbyła się uroczysta msza święta polowa, zorganizowana przez Coalition for Spiritual and Public Leadership, z udziałem ponad 50 księży Archidiecezji Chicagowskiej, a także diakonów, zakonnic i setek wiernych.
Zgromadzeni modlili się za przetrzymywanych w ośrodku imigrantów. Od września – czyli od rozpoczęcia operacji służb imigracyjnych Midway Blitz – przed ośrodkiem w Broadview odbywają się protesty przeciwko akcjom imigracyjnym w rejonie Chicago i stosowanym podczas nich taktyk.
Biskup Archidiecezji Chicagowskiej José María Garcia-Maldonado przewodził niewielkiej delegacji, która poprosiła o wstęp do ośrodka, aby rozdać komunię przetrzymywanym tam aresztantom. Był to symboliczny gest, bo już wcześniej duchowni otrzymali pisemną odmowę, mimo formalnie wystosowanej z 10-dniowym wyprzedzeniem prośby.
W odmowie ICE powołuje się na „kwestie bezpieczeństwa” oraz „tymczasowy charakter” placówki w Broadview. W ośrodku, który teoretycznie ma służyć do czynności administracyjnych związanych z aresztowaniem, przetrzymywanych jest w ostatnim czasie nawet 200 imigrantów jednocześnie.
Była to już druga próba dotarcia do przetrzymywanych w ośrodku imigrantów – w dużej części Latynosów – z posługą duszpasterską. Arcybiskup Chicago kardynał Blase Cupich skrytykował decyzję ICE w ostatnim wywiadzie dla „National Catholic Reporter”. Nazwał ją „naruszeniem wolności religijnej i podkreślił, że zezwolenie na sprawowanie posługi więźniom nie powinno szkodzić rządowi.
31 października do sądu federalnego trafił pozew ws. „nieludzkich warunków” panujących w placówce w Broadview. Powodowie – w tym Amerykańska Unia Swobód Obywatelskich (American Civil Liberties Union, ACLU) oraz organizacja MacArthur Justice Center – twierdzą, że władze federalne odmawiają przetrzymywanym tam imigrantom żywności i opieki medycznej, utrudniają rozmowy z prawnikami, zmuszają do popisywania dokumentów i blokują kongresmenom oraz duchownym dostęp do budynku.
(jm)










