Nowe dane ze stanowej Komisji Komisji Wyborczej (Illinois State Board of Elections) pokazują, że 13 listopada gubernator J.B. Pritzker w przelał na swoją kampanię 25 mln dol., tydzień po tym, jak wsparł ją osobistym czekiem na 500 tys. dol.
Miliarder, którego majątek częściowo pochodzi od imperium hotelowego Hyatt, pozostaje najbogatszym kandydatem w Illinois. Magazyn Forbes majątek Pritzkera szacuje na 3,9 miliarda dol.
Wydatki Pritzkera od kilku lat kształtują politykę w Illinois. W 2018 r. przeznaczył ponad 171 mln dol. na zwycięską kampanię przeciwko republikańskiemu gubernatorowi Bruce’owi Raunerowi, a w 2022 r. – kolejne 152 mln dol. na reelekcję przeciwko Darrenowi Baileyowi, który ponownie startuje w prawyborach Partii Republikańskiej w 2026 r.
Jeśli Pritzker wygra wybory 2026 r., zostanie pierwszym gubernatorem Illinois od czasów Jima Thompsona (1977–1991), który zdobędzie więcej niż dwie kadencje.
Jednak, w zwiazku z jego reelekcją, jawi się też pytanie o politykę krajową: czy wystartuje w wyborach prezydenckich w 2028 r.?
Pritzker wykorzystuje stanowisko gubernatora do budowy infrastruktury pod ewentualny start w Białym Domu – ocenił portal Axios. Od miesięcy wzmacnia swoją retorykę, krytykując prezydenta Donalda Trumpa i jego administrację, wzywając do intensyfikacji oporu wobec jego polityki.
(tos)









