Nowe badanie firmy zajmującej się bezpieczeństwem domów, SafeWise, porównało największe amerykańskie miasta pod kątem kradzieży paczek skradzionych sprzed domów. W Chicago w tym roku skradziono 6,5 miliona paczek – więcej niż w jakimkolwiek innym mieście w USA. Łączna wartość skradzionych przesyłek to około 254 miliony dolarów, wynika z najnowszego raportu SafeWise.
Po Chicago na liście znalazły się Nowy Jork, Miami, Houston i Baltimore. Raport wskazuje, że miasta o dużej gęstości zaludnienia i wysokim ruchu dostaw, jak Chicago i Nowy Jork, pozostają łakomym kąskiem dla złodziei paczek.
Badanie obejmowało 7,5 tysiąca respondentów w całym kraju, a także dane FBI i analizy ZFLO Technologies. Około jedna trzecia ankietowanych przyznała, że w ciągu ostatniego roku padła ofiarą kradzieży paczki, a 75 proc. z nich straciło więcej niż jedną przesyłkę.
„Tu nie chodzi tylko o samą stratę, ale poczucie, że ktoś wszedł na twój teren i zabrał coś, co do ciebie należało” – ocenił Larry Fox z ZFLO Technologies. „Ludzie powtarzają: ‚Czuję się okradziony’ albo ‚Nie mogę uwierzyć, że ktoś zrobił to w biały dzień’” – dodał.
Choć raport SafeWise odnotowuje pierwszy spadek kradzieży paczek w ciągu ośmiu lat, wciąż skradziono ich w USA w tym roku około 104 milionów, co kosztowało konsumentów 15 miliardów dol. Porównywalne straty ponieśli także sprzedawcy, wydając dodatkowe 22 miliardy dol. na wymiany, zwroty i obsługę klienta.
Niektóre stany, w tym Floryda i Pensylwania, zaostrzyły przepisy, podnosząc kradzież paczki z wykroczenia do przestępstwa kryminalnego.
„Kradzież paczek to przestępstwo okazji. Im dłużej paczka stoi na werandzie (porch), tym łatwiej złodziejowi ją zabrać, zwłaszcza w okresie świątecznym” – podkreśla kryminolog Ben Stickle.
Eksperci zalecają planowanie dostaw na czas, gdy ktoś jest w domu, kierowanie dostawców paczek pod boczne lub tylne wejścia, dobrze oświetlone werandy oraz korzystanie z kamer i systemów bezpieczeństwa.
Popularny Amazon oferuje też bezpieczne lokalizacje odbioru paczek, do których można uzyskać dostęp za pomocą klucza lub kodu.
Joanna Trzos
[email protected]









