- Chciałbym szczerze podziękować wszystkim trzem delegacjom za ich niestrudzoną pracę i zaangażowanie w cały proces. Każda z kandydatur charakteryzowała się wizją i wyjątkową współpracą między krajowymi federacjami, rządami i lokalnymi ekspertami, a wszystko to inspirowane było punktem odniesienia, jaki Szwajcaria wyznaczyła zeszłego lata - powiedział szef UEFA Aleksander Ceferin ogłaszając wybór Niemiec na gospodarza piłkarskich mistrzostw Europy w 2029 roku.

- Ze złamanym sercem muszę ogłosić zwycięzcę, bo były trzy fantastyczne kandydatury, do tego doszły świetne prezentacje. Gratuluję Niemcom. Spodziewam się wspaniałego turnieju w 2029 roku - dodał Ceferin, zanim z koperty wyciągnął kartkę z napisem „Germany”.
Polska starała się też o organizację Euro 2025, które odbyło się w Szwajcarii. W lipcu w tej imprezie zadebiutowała reprezentacja biało-czerwonych, która historyczny awans wywalczyła dokładnie rok temu - 3 grudnia 2024.
- Niestety - skomentował krótko na platformie X były piłkarz reprezentacji Polski i prezes PZPN Zbigniew Boniek.
Według agencji AP, na polską kandydaturę nie oddano żadnego głosu. 15 członków Komitetu Wykonawczego opowiedziało się za Niemcami, co oznaczało, że decyzja zapadła już w pierwszej turze, w której do rozstrzygnięcia potrzebna była większość bezwzględna, czyli 50 proc. plus jeden głos. (PAP)









