„Federalne Biuro Śledcze, wydział śledczy resortu bezpieczeństwa krajowego i straż przybrzeżna USA, przy wsparciu ministerstwa wojny, egzekwowały dziś nakaz przejęcia tankowca wykorzystywanego do transportu objętej sankcjami ropy z Wenezueli i Iranu. Przez wiele lat tankowiec był objęty sankcjami USA w związku z jego zaangażowaniem w nielegalną sieć transportującą ropę, wspierającą zagraniczne organizacje terrorystyczne” - napisała Bondi w serwisie X.
Jak dodała, jednostkę przejęto u wybrzeży Wenezueli w sposób bezpieczny. Przekazała też, że śledztwo, mające na celu zapobieganie transportowi objętej sankcjami ropy jest kontynuowane. Bondi do wpisu dołączyła nagranie, które przedstawia przejęcie jednostki.
Prezydent USA Donald Trump potwierdził w środę medialne doniesienia o przejęciu przez Amerykanów tankowca u wybrzeży Wenezueli.
- Jak pewnie wiecie, właśnie przejęliśmy tankowiec u wybrzeży Wenezueli - powiedział Trump na spotkaniu z przedstawicielami biznesu. - Wielki tankowiec, bardzo wielki. Właściwie to największy, jaki kiedykolwiek przejęto. Dzieją się też inne rzeczy - dodał.
Stacja CBS News podała z powołaniem na źródła, że przejęty tankowiec to „The Skipper”, na który USA nałożyły sankcje w 2022 r. z uwagi na jego powiązania z Iranem i Hezbollahem. Według CBS administracja rozważa kolejne analogiczne misje.
W opinii CNN przejęcie tankowca najprawdopodobniej poskutkuje jeszcze większymi napięciami między USA i Wenezuelą. Amerykanie od tygodni wzmacniają presję na wenezuelskie władze. Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedawnym wywiadzie dla portalu Politico, że dni przywódcy Wenezueli Nicolasa Maduro „są policzone”, ale nie ujawnił celu i strategii wobec tego kraju. Jednocześnie odmówił wykluczenia lądowej inwazji na Wenezuelę i zasugerował, że może użyć siły wobec Meksyku i Kolumbii.
Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)









