Gazeta napisała, że osoby przetransferowane do bazy w tym tygodniu są pierwszymi Kubańczykami, którzy trafili do Guantanamo od stycznia, gdy na terenie bazy utworzono ośrodek detencyjny dla imigrantów podlegających deportacji z USA.
Prezydent Donald Trump w lutym ogłosił, że imigranci przebywający w USA nielegalnie będą umieszczani w Guantanamo. Zapowiedział wówczas, że będą tam wysyłani „najgorsi z najgorszych”. Późniejsze doniesienia mediów, m.in. „Washington Post”, podważały te deklaracje.
Według „NYT” łącznie amerykańskie służby imigracyjne (ICE) przetrzymywały w tym roku w bazie 730 osób (łącznie z 22 Kubańczykami), w większości pochodzących z krajów Ameryki Łacińskiej. Ośrodek detencyjny był pusty od połowy października.
Nie wiadomo, czy ani w jaki sposób Kubańczycy będą przekazani władzom w Hawanie. Gazeta zaznaczyła, że w przeszłości w rzadkich przypadkach USA dokonywały repatriacji kubańskich obywateli przez bramę w ogrodzeniu, oddzielającym bazę w Guantanamo od Kuby, które jest strzeżone przez kubańskie siły zbrojne i otoczone polem minowym.
Baza Guantanamo służy od 2002 r. jako miejsce przetrzymywania osób podejrzanych o terroryzm, którym władze USA nie były w stanie postawić formalnych zarzutów. Przedtem istniał na jej terenie ośrodek dla migrantów, głównie dla kubańskich i haitańskich uchodźców przechwyconych na morzu. Legalność zarówno pierwszego, jak i drugiego ośrodka była kwestionowana.
Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)









