Nasz Czytelnik, oprócz książęcego nazwiska (wciąż pracuje nad swoim drzewem genealogicznym), ma niezwykłą historię imigracyjną. Do Stanów Zjednoczonych przybył z rodzicami i bratem w 1966 r., jako 11-letni chłopiec, na statku MS „Batory”. Pan Józef wspomina podróż jako wygodną i interesującą dla małego chłopca – do dziś zachował jadłospisy ze statku, które obiecał pokazać nam w najbliższej przyszłości.
Rodzina zamieszkała w Chicago na „Marianowie”, czyli w okolicy parafii St. Mary of the Angels w dzisiejszej dzielnicy Bucktown. Wkrótce wstąpił do harcerstwa, uczył się u polskich zakonnic i w polskiej szkole. Po ukończeniu liceum Gordon Tech wstąpił do U.S. Marine Corps, Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych. Zarówno w wojsku, jak i w życiu zawodowym, związany był z branżą IT. Od roku jest na emeryturze.
Pan Józef, który mieszka w Crystal Lake, otrzymuje „Dziennik Związkowy” pocztową prenumeratą. Przyznaje, że nasza gazeta od dekad pomaga mu pielęgnować język polski. Czyta nas od lat 70., kiedy w Dzienniku był jeszcze dodatek harcerski. Dziś interesują go bieżące wiadomości z Ameryki, Polski i ze świata. Żonę namawia na wypróbowanie pomysłów kulinarnych z naszej rubryki „Kaśkowe przepisy”. Chwali magazyn „Kalejdoskop” za ciekawy dobór tematów.
Panu Józefowi serdecznie gratulujemy, dziękujemy za lojalność, miłe słowa oraz za służbę dla obu krajów! Pozostałych czytelników zapraszamy do udziału w konkursie. Kolejne tablety czekają! Aby wziąć udział w losowaniu, wystarczy kupować „Dziennik Związkowy”, odnaleźć część układanki, złożyć całość obrazka i wysłać na adres redakcji. Co miesiąc kolejny tablet trafia do zwycięzcy.
(jm)









