Joshua to jeden z najlepszych pięściarzy królewskiej kategorii ostatniej dekady, mistrz olimpijski z Londynu (2012). Swego czasu pokonał m.in. Ukraińca Wołodymyra Kliczkę i zdobył pas mistrzowski. Później nie wiodło mu się już tak dobrze. Teraz po rocznej przerwie wrócił na zawodowy ring w transmitowanym przez platformę Netflix pojedynku z Paulem, który przed rokiem wygrał pokazową konfrontację ze słynnym Mike’em Tysonem, a w czerwcu pokonał byłego mistrza wagi średniej, Meksykanina Julio Cesara Chaveza Jr.
Zakontraktowana na osiem trzyminutowych rund walka skończyła się w szóstej, ale w powszechnej opinii Brytyjczykowi nie za bardzo zależało, żeby wcześniej udowodnić swoją wyższość. Od pierwszego gongu jego przewaga nie podlegała dyskusji, ale miał problemy, by trafić zwinnego i dobrze poruszającego się w ringu Amerykanina. Ten jednak od piątej rundy wyraźnie opadał z sił, a Joshua go zaczął skutecznie punktować i Paul kilka razy wylądował na deskach. Potyczkę zakończył mocny prawy sierpowy po półtorej minuty szóstego starcia.
- To nie był najlepszy występ, zajęło mi to trochę dłużej niż oczekiwałem i ja, i wszyscy inni – przyznał Joshua po walce, chwaląc rywala.
Paul, choć na twarzy szybko pojawiły się skutki batalii w ringu, był zadowolony, uśmiechnięty i dumny. Jak dodał, choć może mieć złamaną szczękę, to nie porzuca myśli, żeby w przyszłości powalczyć o mistrzostwo świata.
Joshua swoje pasy stracił cztery lata temu na rzecz obecnego czempiona Ołeksandra Usyka. Z Ukraińcem przegrał również rewanż. Przed pojedynkiem z Paulem ostatni raz boksował w 2024 roku, gdy uległ swojemu rodakowi Danielowi Dubois. Teraz rzucił wyzwanie Tysonowi Fury’emu na długo oczekiwane „bitwę o Wielką Brytanię”.
Joshua występem w Miami nie tylko chciałem sobie zapewnić w miarę łagodny powrót do ringu, ale zgodził się na walkę z Paulem także ze względu na wysoką gażę. Media spekulowały nawet o ośmiocyfrowych wypłatach, w okolicach 70 mln dolarów, dla obu uczestników widowiska.
Brytyjczyk odniósł 29. zwycięstwo na zawodowym ringu, w tym 24. przez KO. Jego bilans uzupełniają cztery porażki.
Paul, którego kanał na YouTube ma ponad 20 mln subskrybentów, stoczył 14. walkę i doznał drugiej porażki. (PAP)









