Chicago (Inf. wł.) – Wczoraj została wyznaczona kaucja w sprawie sześciu osób, które protestem przeciwko wojnie przerwały kazanie kardynała Francisa Georgea podczas wielkanocnej Mszy św., w sali parafialnej katedry św. Imienia (zamknięta na czas remontu).
Władze wystosowały zarzuty zakłócenia porządku publicznego w kategorii wykroczeń (misdemeanor) oraz nakazały zwrot kosztów zniszczonego dywanu, szacowanych na około 3 tys. dolarów.
Do incydentu doszło podczas Mszy św., która zaczęła się o godz. 11 rano. Sześciu demonstrantów siedzących w różnych miejscach sali wstało wykrzykując antywojenne hasła i zarzucając kardynałowi popieranie wojny w Iraku.
Demonstranci rozchlapali sztuczną krew na siebie, na wiernych i na podłogę.
Mieli do kard. Georgea pretensje, że wraz z burmistrzem Richardem Daley spotkał się 7 stycznia br. z prezydentem Bushem.
Policja aresztowała trzy młode kobiety i trzech młodych mężczyzn, deklarujących przynależność do ugrupowania pn."Uczennice szkół katolickich przeciwko wojnie".
Kard. George powiedział w komentarzu do protestu: "Wszyscy powinniśmy pracować na rzecz pokoju, ale nie poprzez przerywanie nabożeństwa. Bez względu na to, jak szczytne są nasze intencje, aktem przemocy jest manipulowanie nabożeństwem dla własnych celów".
Wczoraj Sąd Okręgowy Powiatu Cook wyznaczył 35 tys. dol. kaucji w sprawie Donte Smitha, lat 21, który już wcześniej był karany.
Po 25 tys. dol. kaucji wyznaczył sąd w sprawie pozostałych pięciu uczestników demonstracji: Ephrana Ramireza jr.,lat 22, Ryane, J. Ziemby, lat 25, Mercedes Phinaih, lat 18, Regan Maher, lat 25, oraz Angeli Haban, lat 20. (ao)
Demonstranci przrwali homilię kardynała
- 03/27/2008 06:39 AM
Reklama








