Chicago (Internet) – Władze chicagowskiej oświaty publicznej poinformowały w poniedziałek 7 kwietnia, że będą kontynuowały realizowanie planu Renesans 2010, w ramach którego zostanie uruchomiona jeszcze większa liczba alternatywnych, nietradycyjnych szkół.
Plan zakłada powstanie 100 nowych szkół do roku 2010, w tym szkół z internatami dla dzieci bezdomnych, sierot i sierot społecznych, a także szkół męskich i żeńskich oraz o określonych profilach – np. zawodowym lub przygotowujących do studiów wyższych.
Nie wszystkim – między innymi związkom zawodowym nauczycieli – plan ten podoba się, ale przedstawiciele władz chicagowskiej oświaty publicznej stwierdzili, że szkoły tzw. tradycyjne nie zdają egzaminu w trudnych uwarunkowaniach społeczno-ekonomicznych i muszą być zastąpione innymi, nowatorskimi placówkami edukacyjnymi.
Władze oświatowe powołują się na konkretne wypróbowane przez siebie przykłady. Jednym z nich jest Urban Prep Academy, czarterowe liceum męskie w ubogiej dzielnicy murzyńskiej Englewood, w którym niemal dwukrotnie wzrosła liczba uczniów zaliczających testy stanowe lub nawet uzyskujących wyniki powyżej wymaganej normy.
Zamykanie złych szkół i otwieranie nowych placówek z nową obsadą pedagogiczną pod nowym kierownictwem naraziło Chicago Public Schools na ostrą krytykę ze strony związków zawodowych nauczycieli, rodziców i samych uczniów.
Od najbliższego poniedziałku CPS będzie przyjmowało podania organizacji edukacyjnych, planujących założenie szkół eksperymentalnych w ramach chicagowskiej oświaty publicznej.
Proponowane jest między innymi liceum zawodowe przygotowujące do pracy w komunikacji publicznej.
Projekty będą sfinansowane z pomocą sektora biznesowego, który już ulokował 44 mln dol. w dotychczasowych dokonaniach w ramach programu Renesans 2010.
(ao)
Władze oświaty kontynuuja program
- 04/11/2008 07:47 AM
Reklama








