Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 12 grudnia 2025 11:43
Reklama KD Market

Piknik dla serca

Chicago (Inf. wł.) – W czerwcu, gdy obchodzimy uroczystość Serca Pana Jezusa i celebrujemy dni naszego ośrodka, organizujemy dla wiernych, gości i przyjaciół imprezę piknikową na świeżym powietrzu – powiedział podczas „Pikniku dla serca”, który 15 czerwca odbył się w Stone Park na południowo-zachodnim przedmieściu Chicago, przełożony JOM o. superior Stanisław Czarnecki.

— Byliśmy wystawieni na wielką próbę, bo dzień był burzowy, a rano wręcz lało, ale później pogoda dopisała. Pan Bóg nam pomógł, do wieczora było piękne słońce. Atmosfera była wspaniała i atrakcji też nie brakowało. Jestem przekonany, że wszyscy, którzy się do nas wybrali, mile spędzili czas – podkreślił o. superior.

Faktycznie, pomimo porannego deszczu charytatywna impreza, z której dochód zostanie przeznaczony na spłatę pożyczki zaciągniętej na budowę Ośrodka udała się znakomicie. Jak wynika z oceny ojca superiora do Stone Park zawitało ponad 2 tysiące ludzi. Piknik rozpoczął się Mszą świętą odprawioną przed południem.

Wśród gości honorowych byli między innymi: prowincjał jezuitów z Krakowa o. Krzysztof Dyrek i ekonom zakonu o. Jan Gruszka. Z Polski przybyli również artyści Ryszard Styła i Tomek Kamiński, którzy wystąpili w finale imprezy. Na część artystyczną, która trwała praktycznie przez całe popołudnie, obok koncertu gości z kraju złożyły się między innymi: występ duetu akordeonowego ojca Władysława Gryzło i Stanisława Zielińskiego, występ zespołu dziecięcego z ABC Music Academy oraz koncert grupy muzycznej „Magnum”.

Były stoiska, gdzie można było zafundować sobie malunek na twarzy lub innej części ciała, w czym specjalizowała się Monika Baranowska-Kania. Portrety wspaniale malowała Anna Zator. Przedstawicielki jednej z firm promujących zdrowe odżywianie promowały diety koktajlowe. Panie na miejscu ważyły i na specjalnym aparcie robiły pomiar nadmiaru tkanki tłuszczowej. Jak wyznała pani Halina Minkiewicz, która od pół roku stosuje dietę suplementacyjną, pozbyła się w tym czasie ponad 50 zbędnych funtów i kilku dolegliwości, z którymi do tej pory nie mogła dać sobie rady. Swoje stoisko miała grupa integracyjna „Jaśmin”, której członkowie pomagają dzieciom niepełnosprawnym. Organizują pomoc domową, wyjazdy na wycieczki i wypoczynek. W każdą pierwszą niedzielę miesiąca organizują Mszę św. dla swoich podopiecznych.

Publiczność obejrzała również wspaniały pokaz karate w wykonaniu wychowanków ze szkoły Leszka Samitowskiego, a równie mocne emocje wzbudził mecz siatkówki pomiędzy reprezentacjami JOM i reszty świata. Tym razem okazało się, że w glorii zwycięzców wyszli ci drudzy, ale, co zgodnie podkreślali obserwatorzy spotkania, mieli w swoich szeregach wręcz zawodowców, wśród których prym wiodła urodziwa siatkarka, która urodą nie tylko dekoncentrowała rywali, ale wspaniale serowowała i odbierała zagrywki.

Zrozumiałym zainteresowaniem cieszył się konkurs rzutu lotkami do tarczy, gdyż na zwycięzcę czekał górski rower. Nagród w różnego rodzaju konkursach było bardzo wiele – nawet tygodniowa wycieczka na Florydę, odtwarzacz DVD, różnego rodzaju zniżki, certyfikaty itp. Wszystko to zasługa grupy sponsorów, którzy w ten sposób postanowili wesprzeć piękny cel pomocy w spłacie zadłużenia. Patronat nad imprezą przyjęło również kilka innych polonijnych biznesów. Nie brakowało tradycyjnych piknikowych potraw, a nawet cukrowej waty. Pragnienie można było ugasić małym jasnym od Stawskiego rodem z Okocimia.

Nad sprawnym przebiegiem imprezy czuwała liczna grupa wolontariuszy na czele z Barbarą Kożuchowską. Całość prowadził Władysław Rymsza, a koncert gości z Polski zapowiadał gospodarz programu radiowego „Po pierwszej” Sławomir Budzik.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/ NEWSRP
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama