Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 6 lipca 2025 03:29
Reklama KD Market

Mullen pod wrażeniem Obamy

Z całego Iraku docierają do Bagdadu protesty wpływowych liderów religijnych z powodu zatwierdzenia przez parlament porozumienia z USA o bezpieczeństwie. Porozumienie zezwala Amerykanom na pozostanie tam przez następne 3 lata. Jedni wyrażają krytyki ostrożnie, inni – głównie zwolennicy partii, które zwalczały porozumienie – potępiają je i przypominają międzynarodowe prawo, które mówi o legalności walki z okupantem.

Ich komentarze ukazały się w miejscowej prasie, gdy premier Iraku Nuri al-Maliki z ambasadorem USA Ryanem Crockerem i generałem Rayem Odierno dyskutowali nad wprowadzeniem porozumienia w życie.

Zatwierdzony przez iracki parlament pakt wprowadza czas ustąpienia amerykańskich wojsk (2011 rok) i zawiera znaczne zmiany w zakresie władzy i podejmowania decyzji w sprawie akcji wojskowych. Jedna z klauzul wymaga, by przed podjęciem takiej akcji amerykańscy dowódcy konsultowali się z irackim rządem. Inna otwiera drogę do uwolnienia 16,000 więźniów zatrzymanych przez Amerykanów, a jeszcze inna zobowiązuje USA do oddania międynarodowej strefy w Bagdadzie pod kontrolę liderów irackich.
Przywódcy religijni generalnie sceptycznie podeszli do zapewnień, że dzięki paktowi Irak odzyska suwerenność. Niektorzy klerycy w ogóle byli przeciwni negocjacjom z USA w sprawie niepodległości Iraku, widząc w tym akt poniżenia.

Wielki ayatolla Ali al Sistani sugerował, że o zatwierdzeniu paktu będzie można mówić dopiero po głosowaniu w krajowym referendum, zaplanowanym na lipiec.

Zdecydwanie antyamerykański kleryk Muktada al Sadr ostro potępił porozumienie jako pogwałcenie irackiej suwerenności. "Składamy nasze kondolencje wszystkim Irakijczykom z powodu paktu poniżenia i hańby", powiedział członek partii Sadra. Identyczną opinię wyraził ayatolla Muhammad al Yacoubi. Jego partia Failah odmówiła udziału w głosowaniu.

Partia Sadrystów oświadczyła, że ruch oporu przeciw okupacji jest dopuszczany przez prawo międzynarodowe.

"Sadryści będą kontynuować walkę o niepodległość Iraku. Podważymy na drodze sądowej pakt z USA, powołując się na fakt, że został zatwierdzony zanim odczytano parlamentarzystom wszystkie jego klauzule. 
(McClutchy– eg)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama