Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 14 lipca 2025 13:08
Reklama KD Market

Czy do stolicy powróci Pomnik Wdzięczności Ameryce?

(Korespondencja z Warszawy)
Niedawno w udzielonym nam wywiadzie wicemarszałek Sejmu RP Stefan Niesiołowski zapowiedział wsparcie idei przywrócenia w Warszawie Pomnika Wdzięczności Ameryce, dłuta wybitnego rzeźbiarza Xawerego Dunikowskiego, jaki stanął w stolicy w 1922 roku przy specjalnie utworzonym Skwerze Herberta Hoovera.
W 1930 roku monument... rozleciał się i trzeba go było rozebrać. Mimo kilku zapowiedzi, nie odtworzono go do wybuchu II wojny.
W czasach PRL restytucja pomnika nie była możliwa z przyczyn politycznych. Jednak po 1989 roku przeszkód już nie było. O taki czyn apelował legendarny kurier Polski Podziemnej prof. Jan Karski. Po jego śmierci Jan Nowak-Jeziorański. Bez echa.
Miło poinformować, że marszałek Niesiołowski dotrzymuje słowa. Otrzymaliśmy właśnie kopie wystąpienia, jakie skierował do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Przytaczamy je w całości:
Warszawa, dnia 19 marca 2009 roku.
Szanowna Pani
Prezydent
Hanna Gronkiewicz-Waltz
Warszawa
Szanowna Pani Prezydent, Pozwalam sobie zwrócić się do Pani Prezydent z prośbą o doprowadzenie do odbudowania w Warszawie, najlepiej w tym samym miejscu, w którym znajdował się w II Rzeczypospolitej, czyli na skwerze Hoovera, pomnika Herberta Hoovera.
Herbert Clark Hoover był w latach 1929-1933 prezydentem Stanów Zjednoczonych, ale dla nas Polaków był przede wszystkim przyjacielem Polski, człowiekiem, który prowadził na wielką skalę działalność humanitarną polegającą między innymi na pomocy udzielonej mieszkańcom Polski w trudnych latach odbudowania własnego państwa. Po I wojnie światowej dzięki pomocy humanitarnej, której przewodniczył Hoover, ponad milion polskich dzieci przetrwało okres głodu i epidemii w latach 1919-1921. Herbert Hoover również w późniejszych latach wielokrotnie odwiedzał nasz kraj udzielając pomocy potrzebującym.
Sejm RP w 1921 uchwalił honorowe obywatelstwo dla Herberta Hoovera, a ludność stolicy ufundowała Pomnik Wdzięczności Ameryce na skwerze Hoovera w Warszawie. Pomnik ten niestety uległ zniszczeniu, a po II wojnie światowej władze Polski Ludowej nie były zainteresowane w jego odbudowaniu. Również po 1989 roku nie został odbudowany, zawsze znajdowały się sprawy pilniejsze. Wydaje mi się, że nadszedł czas, aby w Warszawie być może w 20. rocznicę odzyskania niepodległości i odbudowania demokracji znów stanąć pomnik wielkiego przyjaciela Polski i Polaków Herberta Clarka Hoovera.
Raz jeszcze proszę Panią Prezydent o życzliwe odniesienie się do mojej prośby.
Łączę wyrazy szacunku,
Stefan Niesiołowski
W rozmowie, Stefan Niesiołowski dodał, że kwestię doprowadzenia do przywrócenia Pomnika Wdzięczności Ameryce na jego historyczne miejsce uważa za prestiżową i zamierza doprowadzić ją do pomyślnego zakończenia.
– Proszę o tym zapewnić Polonię amerykańską, dla której Herbert Hoover, który tak wiele zrobił dla Polski, był postacią wybitną i otaczaną powszechnym szacunkiem – powiedział nam Stefan Niesiołowski.
Będziemy śledzić z uwagą losy tej inicjatywy. Pomnik Wdzięczności, wystawiony przez naród polski Ameryce, jest świadectwem i symbolem przyjaźni amerykańsko-polskiej i związków łączących nasze narody od stuleci. Jeżeli są w Warszawie jakieś postaci życia publicznego, które nie rozumieją, że nie wolno nam się go pozbywać, ani z niego rezygnować kompromitują siebie i pełnione urzędy.
W przyszłym tygodniu postaramy się zapytać prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz o jej reakcję na wystąpienie marszałka Stefana Niesiołowskiego.
Waldemar Piasecki
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama