Były gubernator Massachusetts a zarazem były republikański kandydat na prezydenta USA, Mitt Romney, powiedział partyjnym kolegom, by nie czuli się zobowiązani do wyrażania sprzeciwu wobec wszystkich decyzji prezydenta Obamy.
Przemawiając w czasie spotkania z Senatorskim Komitetem Republikańskim Romney nie szczędził Obamie krytyki, lecz dodał, że republikanie nie powinni życzyć mu nieudanej prezydentury. Sugerował, że nie jest "odrzuceniem wiary" nadzieja, że za administracji Obamy wszystko pójdzie dobrze.
Romney wyraził uznanie dla prezydenta za to, że nie wycofał pośpiesznie żołnierzy z Iraku i za decyzję o zwalczaniu terrorystów w Afganistanie i Pakistanie. Pochwalił go również za stanowczość wobec przemysłu samochodowego.
Zaoferował coś w rodzaju zachęty dla sekr. skarbu Timothyego Geithnera mówiąc, że "po wyczerpaniu wszystkich alternatyw zbliża się do właściwej odpowie-dzi" (w zakresie ratowania gospodarki).
Romney, potencjalny rywal Baracka Obamy w prezydenckich wyborach w 2012 roku, nawyraźniej rozumie, że stanowcze odrzucanie przez republikańskich ustawodawców wszystkich propozycji ekonomicznych prezydenta prowadzi donikąd. Zwłaszcza, że znaczna część społeczeństwa popiera jego plany.
(The Hill – eg)
Mitt Romney chwali Obamę
- 04/03/2009 04:20 PM
Reklama