Chicago (Inf. wł., Internet) – Już trzeci adwokat byłego gubernatora Roda Blagojevicha zrezygnował z reprezentowania go podczas procesu korupcyjnego.
Terry Gillespie, jeden z najlepszych adwokatów kryminalnych, wycofał się ze sprawy Blagojevicha.
Wcześniej zrobili to dwaj inni bardzo znani adwokaci. Ed Genson i Sam Adam jr.
Z Blagojevichem pozostaje jeszcze Sheldon Sorosky, który zapewnił, że będzie towarzyszył byłemu gubernatorowi podczas odczytania aktu oskarżenia w tym tygodniu oraz podczas całego procesu sądowego.
Blagojevichowi grozi 5 do 15 lat pozbawienia wolności, a także konfiskata funduszy wyborczych oraz zajęcie domu i majątku.
Gdyby rzeczywiście tak się stało, to byłego gubernatora nie będzie stać na prywatnego obrońcę, tylko będzie go reprezentował adwokat z urzędu, opłacany przez podatnika.
Blagojevich podpisał umowę na wydanie książki, ale uzyskanie za nią honorarium jest pod znakiem zapytania. Legislatura stanowa zatwierdziła w ubiegłym tygodniu ustawę zabraniającą osobom karanym korzystania z zysków, jakie przynoszą książki i filmy na temat popełnionego przestępstwa.
Przypomnijmy, że w styczniu br. Blagojevich został usunięty z urzędu gubernatora w rezultacie procedury impeachmentu.
2 kwietnia władze federalne wystosowały akt oskarżenia przeciwko byłemu gubernatorowi Blagojevichowi, a także przeciwko jego byłym bliskim współpracownikom.
Rozprawa Blagojevicha i współoskarżonych odbędzie się za rok w Federalnym Sądzie Rejonowym w Chicago.
Będzie jej przewodniczył sędzia federalny James Zagel, który zasiadał na wokandzie podczas procesu przywódców zorganizowanej przestępczości, określanego jako "Sekrety rodzinne".
Blagojevich twierdzi, że jest niewinny.
(ao)
Kto będzie bronił Blagojevicha?
- 04/09/2009 01:12 AM
Reklama