Chicago (Inf. wł., Internet) – W Radzie Powiatu Cook rozgorzała debata na temat wielkości obniżki podatku od sprzedaży.
Prezes Rady Powiatu Cook Todd Stroger zaproponował obniżkę o ćwierć procenta jednoprocentowej podwyżki wprowadzonej w ubiegłym roku.
Niektórzy członkowie Rady Powiatu Cook uważają, że Stroger proponuje stanowczo za mało. Wielu podatników skrytykowało znikome rozmiary obniżki w listach wysłanych do lokalnych mediów. Jak podkreślają, zaoszczędzą niewielkie grosze przy obniżce proponowanej przez Strogera. Żeby uzyskać oszczędność 25 centów, trzeba wydać 100 dolarów.
Ponadto, zdaniem krytyków, obniżka, tak mało znacząca, nie zapobiegnie secesji miasteczek, które właśnie z powodu wysokich podatków chcą się odłączyć od powiatu Cook.
Krytykowana jest też domniemana polityczna motywacja obniżki.
Zgodnie z koncepcją Strogera obniżka miałaby obowiązywać dopiero od przyszłego roku, w którym odbędą się wybory na prezesa Rady Powiatu Cook.
Jednak rzecznik prezesa Strogera zaprzeczył, że decyzja prezesa jest wynikiem spekulacji politycznych.
Rzecznik stwierdził, że prezes Stroger uważa, iż obniżka jest właściwą decyzją w interesie podatnika, gdy powiat spodziewa się funduszy federalnych z pakietu stymulacyjnego.
Przypomnijmy, że wyborcy Palatine, Barrington i Hanover głosowali 7 kwietnia w wyborczym referendum doradczym za odłączeniem tych miejscowości od administracji powiatu Cook.
Władze miasteczek zastanawiają się nad secesją od powiatu Cook, by zapobiec – jak twierdzą – upadkowi lokalnych biznesów.
Jak podkreślają, lokalni mieszkańcy po towary i usługi udają się do sąsiedniego powiatu, by nie płacić podatków podwyższonych przez władze powiatu Cook. (ao)
Debata nad obniżką podatku
- 04/21/2009 05:25 PM
Reklama








