Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 16:14
Reklama KD Market

Policja na troie maklera

Nowojorski makler giełdowy, podejrzany o udział w doprowadzeniu do załamania rynku kredytowego, stał się obiektem międzynarodowych poszukiwań.

36-letni Julian Tzolov 9 maja opuścił swój dom na Manhattanie, gdzie od ubiegłego roku przebywał w areszcie domowym, po wpłacie $3 mln. kaucji i oddaniu paszportu.

Tzolov usunął z nogi elektroniczną bransoletę monitorującą jego ruchy. Adwokat zbiega, Ben Brafman, twierdzi, że nie ma z klientem żadnego kontaktu, nie ma pojęcia gdzie jest, ani co się z nim stało.

Urodzony w Bułgarii Tzolov, wraz ze swym współpracownikiem, Erikiem Butlerem, miał stanąć przed sądem 29 czerwca. Obaj byli zatrudnieni w prywatnym oddziale bankowym Credit Suisse.

Oskarżenie zakłada, że Tzolov i Butler oszukali swych zagranicznych klientów, sugerując , że zakupione przez nich za miliard dolarów papiery wartościowe były gwarantowane przez federalną instytucję pożyczek studenckich i tak samo bezpieczne jak gotówka.

W rzeczywistości poręczeniem za papiery były ryzykowne pożyczki hipoteczne "subprime". Jako takie przez pewien czas przynosiły wyższe dywidendy i wyższe komisowe dla maklerów.

W rezultacie manipulacji klienci Tzolova i Butlera pozostali z $800 milionami w papierach, na które trudno było znaleźć kupca i które straciły wartość po załamaniu na giełdzie.

Credit Suisse zawiadomił władze o oszustwie zaraz po jego wykryciu.
Każdemu z oskarżonych grozi kara do 20 lat więzienia i $5 milionów grzywny.
(HP – eg)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama