Proponują zaostrzyć ochronę granic i ograniczyć odszkodowania za błędy w sztuce lekarskiej. W przekonaniu GOP-u spowoduje to spadek opłat za opiekę medyczną.
Szczegóły tego planu ujawniono w dniu, w którym prezydent Barack Obama ponownie usiłował przedstawić dobre strony swojej reformy medycznej, niezbyt popularnej i w większości nierozumianej przez wyborców. Demokraci, którzy od dekad zabiegali o zatwierdzenie reformy i mieli na to zgodę elektoratu, są zaskoczeni niechętnym, a nawet wrogim, nastawieniem Amerykanów do tej ustawy.
W czwartek weszła w życie kolejna klauzula. Dzieciom nie wolno odmawiać ubezpieczenia z powodu wcześniejszych chorób, młodzi ludzie do 26 roku życia mogą pozostać w planie ubezpieczeniowym swoich rodziców, a kompanie ubezpieczeniowe nie mogą nakładać maksymalnej kwoty na wydatki medyczne swoich klientów.
W słowie wstępnym do planu, czytamy: "Obecny arogancki rząd, niezorientowany w sytuacji szeregowych Amerykanów, złożony z wyznaczonych przez siebie elit, wydaje polecenia i zatwierdza prawa bez zgody obywateli". Republikanie zobowiązują się do jawnych działań. Proponują, by żadna ustawa nie wykraczała poza prawa konstytucyjne, a jakakolwiek decyzja rządu, realizacja której wymaga nakładu ponad $100 milionów rocznie była poddawana pod głosowanie. Żądają zamrożenia przyjęć do pracy przez instytucje federalne z wyjątkiem personelu odpowiedzialnego za bezpieczeństwo oraz poddawania pod publiczną rozwagę propozycji ustaw trzy dni przed głosowaniem.
Długo zastanawiano się, czy w planie należy odwoływać się do wartości rodzinnych. Stratedzy argumentowali, że tego rodzaju uwagi mogą odtrącić niezależnych wyborców. Ostatecznie w dokumencie umieszczono niezobowiązujące oświadczenie: "Honorujemy rodziny, tradycyjne małżeństwo, życie, organizacje prywatne i religijne, które stanowią trzon amerykańskich wartości".
Republikańscy stratedzy ostrzegli liderów GOP-u w Izbie Reprezentantów, że przedstawienie własnych pomysłów na rządzenie, zwłaszcza w zakresie ekonomii, jest kluczem do ewentualnych zwycięstw wyborczych. "Nie wystarczy zwracać uwagi na porażki demokratów. Amerykanie czekają na plan, któremu zaufają".
Demokraci zbyli plan GOP-u jako zbiór starych pomysłów, które mogą jedynie pogłębić problemy państwa.
"Republikanie chcą powrotu do błędnej polityki ekonomicznej, która przyczyniła się do strat poniesionych przez miliony Amerykanów i zagroziła naszej gospodarce", powiedział Nadeam Elshami, rzecznik marszałka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi.
Plan proponuje kreowanie miejsc pracy poprzez cięcia podatków, w tym przedłużenie wygasających w styczniu cięć George´a Busha, oraz dodatkowych 20-procentowych cięć dla małego biznesu. Wzywa do zniesienia nowej klauzuli przyjętej z zamiarem znalezienia metody na opłatę reformy medycznej, która zobowiązuje blisko 40 milionów biznesów do wypełniania form podatkowych dla każdego sprzedawcy, od którego kupili produkty wartości powyżej 600 dolarów.
Republikanie chcą od- wołać reformę opieki medycznej. W zamian chcą zezwolić na kupowanie ubezpieczeń poza własnym stanem, tam gdzie można uzyskać niższe ceny, rozszerzyć programy stanowe na pokrycie kosztów leczenia pacjentów wysokiego ryzyka i wolne od podatku konta medyczne.
Sprzeciwiają się sprowadzaniu domniemanych terrorystów z Guantanamo Bay do więzień w USA i funduszy na programy ochrony rakietowej.
Redakcja
