W niedzielę 13 lutego o godzinie 3 po południu w Big Cinemas, 9180 W. Golf Rd. w Niles, rozpocznie się projekcja polskiego filmu "Krzyżacy".
Ekranizacja powieści Henryka Sienkiewicza w reżyserii Aleksandra Forda jest najbardziej kasowym filmem w historii polskiego kina. Nie jest to ścisła kopia powieści, gdyż dla dokładnego odtworzenia ,,Krzyżaków" Sienkiewiczowskich trzeba by nakręcić film z co najmniej z czterech serii.
Jak na tamte czasy techniki filmowej, niezapomniane są sceny batalistyczne z bitwy pod Grunwaldem, będące kulminacją dramatu. Film w wielu sprawach prostuje poglądy historyczne dawnych uczonych. Sienkiewicz pisał ,,Krzyżaków" głównie wykorzystując historyczne zapiski Jana Długosza, który był autorem, jak na XV wiek, znakomitym, ale też wysoce tendencyjnym i szczególnie niechętnym Jagielle. W rzeczywistości historycznej i w filmie król jest twardym, mądrym politykiem i znakomitym wodzem.
Do realizacji filmowej zaangażowano kilkanaście tysięcy statystów, uszyto 18 tysięcy kostiumów, wynajęto 600 koni. Zakupiono też najnowsze taśmy filmowe. Ta produkcja nie ustępowała wówczas filmom amerykańskim.
Premiera odbyła się 1 września 1960 r. W obsadzie znaleźli się m.in.: Emil Karewicz (jako Władysław II Jagiełło), Stanisław Jasiukiewicz (Ulrich von Jungingen), Leon Niemczyk (Fulko de Lorche), Andrzej Szalawski (Jurand ze Spychowa), Grażyna Staniszewska (Danusia), Urszula Modrzyńska (Jagienka), Mieczysław Kalenik (Zbyszko z Bogdańca), Aleksander Fogiel (Maćko z Bogdańca), Mieczysław Voit (Kuno von Lichtenstein), Henryk Borowski (Zygfryd de Loewe), Lucyna Winnicka (księżna Anna Danuta).
Scenariusz na podstawie powieści Sienkiewicza napisali wspólnie Jerzy Stefan Stawiński i Aleksander Ford. Autorem zdjęć był Mieczysław Jahoda, muzykę skomponował Kazimierz Serocki.
Cyfrowa rekonstrukcja "Krzyżaków" to kolejne przedsięwzięcie projektu KinoRP, którego celem jest stworzenie wysokiej jakości kopii cyfrowych najwybitniejszych polskich filmów. Dzięki współpracy specjalistów od technologii cyfrowych z twórcami rekonstruowanych filmów można w pełni dostrzec i docenić wszystkie wizualne i artystyczne walory arcydzieł polskiej kinematografii. Nie inaczej jest z ,,Krzyżakami", którym prace rekonstrukcyjne, nadzorowane artystycznie przez jednego z najwybitniejszych polskich operatorów, Witolda Sobocińskiego, przywróciły zapomnianą świetność.
Jacek Chorabik








