Milion dolarów nie ma takiej wartości, jak kiedyś. Ponad czterech na każdych dziesięciu amerykańskich milionerów nie ma poczucia bogactwa. Wielu twierdzi, że prawdziwy komfort można odczuwać dopiero z chwilą, gdy ma się przynajmniej $7.5 miliona. Taką opinię wyraziło 42% spośród tysiąca milionerów sondażowanych przez Fidelity Investment.
"Każdy z naszych respondentów jest osobą bogatą. Mimo to obawiają się, że nie starczy im pieniędzy do końca życia", mówi Sanjiv Mirchandani, prezes National Financial, oddziału Fidelity.
Średnia wieku uczestników sondażu wynosi 56 lat. Każdy z nich posiada przynajmniej $3.5 miliona, które może zainwestować.
Badania wskazują, że im człowiek starszy, tym więcej chce, głównie z obawy o utrzymanie dotychczasowego standardu życia na starość. "Porównują się z ludźmi ze swojej grupy wiekowej, myślą o długim okresie emerytalnym i ich żądania rosną".
Milionerzy są jednak większymi optymistami dziś, niż w 2009 roku, kiedy 46% ubolewało nad tym, że ma za mały majątek. Z większym optymizmem patrzą na gospodarkę kraju. Są przekonani, że sytuacja ekonomiczna ulegnie poprawie już z końcem tego roku.
Fidelity zwraca uwagę, że w rękach 5% Amerykanów znajduje się 55% krajowego majątku.
(R – eg)








