Koło Zakopane
dla Fundacji Tatrzańskiej
– Tatrzańska Fundacja kierowana obecnie przez doktora Jana Stupskiego została założona dwadzieścia lat temu przez doktor Haczewską, lekarza pediatrę – uzupełnia informacje prezesa klubowa public relations, Dorota Pradziad-Hyc, którą wraz z szefem Koła zastałem przy serwowaniu piknikowiczom chłodnego piwa od Stawskiego. – Fundacja pomaga biednym dzieciom z całego Podhala. Darowizny, które trafiają do Fundacji przeznaczane są na wycieczki do innych regionów Polski, pomoc w zakupie podręczników i przyborów szkolnych, pomoc medyczną, organizację letniego wypoczynku i wiele innych. Prowadzimy dzisiaj sprzedaż nalepek na samochody „Kocham Zakopane”, z których dochód również zostanie przekazany na Fundację – podkreśla pani Dorota. – Trzynastego grudnia ubiegłego roku wysłaliśmy podopiecznym Fundacji kwotę trzech tysięcy dolarów na paczki świąteczne i Mikołaja – dodaje sekretarz finansowa Koła Halina Malinowska. – Często pieniążki od nas są przeznaczane na kupony, które podopieczni Fundacji mogą realizować w sklepach „Biedronka” na zakupy produktów żywnościowych. Osobiście byłam w Zakopanem w maju i przekazałam 500 dolarów. Doktor Jan Ustupski poinformował mnie, że grudniowa donacja i te pieniążki, które osobiście zawiozłam, zostały przeznaczone na dwutygodniowe kolonie, które 19 lipca rozpoczną się w Kołobrzegu. Z tej formy pomocy skorzysta grupa 45 dzieci. Są to głównie dzieci z rodzin biednych i wielodzietnych. Bardzo często zdarza się, że dzieci nie mają na stroje i ubiory i jadą w przysłowiowych jednych majtkach – podkreśla pani Halina. W niedzielnym pikniku u sióstr felicjanek rozpoczętym udziałem w nabożeństwie odprawionym przez kapelana Związku Podhalan ojca Wacława Lecha wzięło udział kilkaset osób. Po Mszy św. uczestnicy mieli okazję obejrzeć występy działających przy Kole zespołów tanecznych „Hyrni” i ”Wanta”. Prowadzone były liczne konkursy, gry i zabawy. Organizatorzy rozprowadzali samochodowe naklejki. Dochód z ich sprzedaży, podobnie jak i całego pikniku, zostanie przekazany dla Tatrzańskiej Fundacji Pomocy Społecznej. Odbyła się loteria fantowa z cennymi nagrodami. Piknikowa kuchnia serwowała tradycyjne polskie potrawy, wśród których nie mogło zabraknąć regionalnych specjałów – bryndzy i moskoli. Na stoisku państwa Pitoniów można było zakupić zabawki, stroje sportowe i regionalne oraz różnego rodzaju upominki. Jedną z wielu atrakcji pikniku była wizyta grupy motocyklistów z góralskiego Klubu Motorowego „Highlanders”. Kierowana przez Kazimierza Obrochtę grupa fanów jednośladów skupia 23 motocyklistów, którzy swoja obecnością starają się wspierać charytatywne akcje organizowane przez góralskie organizacje działające przy Związku Podhalan. Niedzielną imprezę sponsorowaną przez liczną grupę właścicieli góralskich biznesów prowadzili Anna Gliwa i Michał Płaskonka. Autorem ciekawej scenografii był Wojciech Hyc.Tekst i zdjęcia: AB/NEWSRP (Zdjęcia na stronie: www.newsrp.smugmug.com)








