Gubernator Teksasu, republikański kandydat na prezydenta, Rick Perry, postawił znak równości między programem Social Security a "Ponzi scheme" (nielegalna piramida). Chociaż Perry zmienił ostatnio zdanie, to inni republikanie chętnie używają tego określenia, twierdząc, że program ten jest niczym więcej jak intrygą, obliczoną na wyciągnięcie pieniędzy z Amerykanów.
W swojej książce z 2010 roku zatytułowanej "Fed Up" Perry sugeruje, że Social Security jest niekonstytucyjną intrygą. Rzecznik gubernatora wyjaśnia, że książka nie odzwierciedla obecnej opinii Perry´ego.
Tymczasem inni członkowie GOP-u nie rezygnują z tego porównania. Stosuje je kongresman z Teksasu Jeb Hensarling, Reid Ribble z Wisconsin, Todd Young z Indiany i Joe Heck z Newady.
Hensarling, przewodniczący Konferencji Republikańskiej, powiedział, że Social Security zbankrutuje przyszłe generacje.
"Pamiętajmy, że główną przyczyną publicznego zdłużenia są programy, które zapewniły spokój i pomoc moim rodzicom i dziadkom, lecz które przeobraziły się w "Ponzi scheme", za co zapłacą moje kilkuletnie córki".
W rzeczywistości Social Security ma pieniądze na następne kilkadziesiąt lat.
Kongr. Todd Young słusznie zauważył, że pieniądze ściągane z pracowniczych czeków były i są wykorzystywane przez kolejne rządy na inne niż deklarowane cele.
(HP – eg)