Polonia wybierze swoich posłów?
Chicago (Inf. wł.) – Dwanaście lat temu byłem w „Wietrznym Mieście” razem z Jerzym Owsiakiem na Orkiestrze Świątecznej Pomocy, a wcześniej startowałem tutaj w zawodach halowych razem z Siergiejem Bubką i bardzo mile wspominam wasze miasto, a szczególnie spotkania z Polonią – wyznał Władysław Kozakiewicz, mistrz olimpijski w skoku o tyczce z Moskwy, autor słynnego gestu pokazanego moskiewskiej widowni po udanym skoku na wysokość 5.78 i ustanowieniu rekordu olimpijskiego oraz świata, podczas spotkania z kibicami i polonijnymi wyborcami, które w minioną sobotę odbyło się w „Retro Cafe” przy 3246 N. Central, początkując cykl spotkań wyborczych z Polonią chicagowską kandydata na posła RP, ubiegającego się o mandat z pierwszego miejsca listy warszawskiej Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Władysław Kozakiewicz wziął udział w krótkiej konferencji prasowej oraz obejrzał wraz z fanami boksu pojedynek Tomasza Adamka z Witalijem Kliczko. Popularny sportowiec spotkał się również z grupą polonijnych sportowców uczestniczących w Letniej Olimpiadzie Polonijnej, która odbyła się we Wrocławiu. W tym gronie, obok prowadzącego spotkanie i jego organizatora Karola Różyckiego, zdobywcy srebrnego medalu w pchnięciu kulą i brązu w rzucie dyskiem, obecni byli bracia Podowscy: młodszy Marek, który wywalczył złoty medal w szabli oraz Mateusz, zdobywca medali w kolarstwie i kajakarstwie.
Podczas spotkania został odznaczony przez jego gospodarzy z Polish American Olympic Sports Foundation oraz Polonijnego Klubu Absolwentów Warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego z Karolem Różyckim, dyplomem warszawskiej uczelni i medalem z podobizną marszałka Józefa Piłsudskiego. Podobne wyróżnienie otrzymał uczestniczący w spotkaniu znakomity kajakarz przełomu lat 50. i 60., trzykrotny olimpijczyk, zdobywca brązowego medalu IO w Rzymie, mistrz świata i Europy, wielokrotny mistrz Polski w kajakarstwie górskim, Stefan Kapłaniak.
Zarówno w trakcie tej uroczystości, jak i po jej zakończeniu, stworzyła się znakomita okazja do rozmów o sporcie i polityce. Mówiąc o zbliżających się wyborach do Sejmu RP Władysław Kozakiewicz wskazywał na różnorodne problemy nurtujące środowiska polonijne na świecie, podkreślając, że liczna diaspora polska, według niektórych szacunków licząca nawet 20 milionów ludzi, z czego tylko w Stanach Zjednoczonych mieszka ponad połowa, powinna mieć swoich reprezentantów w polskim parlamencie.
– Polonia na całym świecie ma różnorodne problemy, których załatwieniem chciałbym się zająć, gdy zostanę wybrany posłem – zadeklarował Władysław Kozakiewicz podkreślając, że inne są problemy nurtujące Polonię w USA, Niemczech, Francji, Anglii czy na Ukrainie.
– Jeżeli chodzi o tutejszą Polonię, to wiem, że borykacie się z problemami rent i emerytur, różnego rodzaju potrąceniami od ich wysokości, sprawami podatków od amerykańskich świadczeń, sprawą wiz itp. Dlatego jestem tutaj. Chcę poznać wszystkie problemy. Jestem przekonany, że wspólna walka na forum polskiego parlamentu powinna przynieść zamierzony skutek, aby zmienić istniejący stan rzeczy. Jeżeli Polacy na całym świecie skorzystają z okazji, aby po raz pierwszy w historii wolnej Polski zagłosować na kandydatów Polonii, to jestem przekonany, że będziemy mogli wielu rzeczom przyjrzeć się bliżej i je zmienić, gdyż chyba poprzedni rząd delikatnie mówiąc, nie bardzo wiedział, co podpisuje i jakie będą konsekwencje zawartej pomiędzy Polską i USA umowy o zniesieniu podwójnego opodatkowania – podkreślił Władysław Kozakiewicz, dodając, że wspólnie z kandydatem chicagowskiej Polonii red. Sylwestrem Skórą oraz innymi kandydatami z Anglii, Kanady czy Grecji startującymi z list PSL-u będą mieli okazję skutecznie działać, jeżeli Polonia udzieli im poparcia i zagłosuje na listę Polskiego Stronnictwa Ludowego, która jako jedyna partia w mijającym dwudziestoleciu postanowiła udostępnić swoją listę w okręgu warszawskim dla przedstawicieli Polonii, głosującej właśnie w tym okręgu, co chyba warto docenić.
– Nie jesteśmy członkami tej partii, ale pragniemy skorzystać z szansy, jaką ona stworzyła dla Polonii, dlatego przyjęliśmy propozycję kandydowania z jej listy – wyznał Kozakiewicz.
Kandydat od 31 lat jest żonaty z panią Anną, z którą ma dwie dorosłe córki Małgorzatę i Katarzynę oraz sześciomiesięczną wnuczkę Emmę Krystynę. W latach 1998 do 2002 był radym Miasta Gdyni z listy Akcji Wyborczej „Solidarność”. Przewodniczył Komisji Sportu Związku Miast Bałtyckich.
Władysław Kozakiewicz od 1985 roku przebywa w Niemczech. Jest nauczycielem wychowania fizycznego w szkole pod Hanowerem. Prowadzi między innymi działania na rzecz zwiększenia liczby godzin tego przedmiotu w tygodniowym rozkładzie zajęć dzieci i młodzieży. Większa liczba godzin zajęć sportowych procentuje nie tylko lepszą kondycją uczniów, ale również lepiej wpaja zasadę systematyczności i zaangażowania w naukę.
Niecodzienny gość w niedzielę był serdecznie witany na Pikniku Towarzystwa Przyjaciół Krakowa oraz w innych miejscach. W poniedziałek odleciał do Polski, aby w Warszawie prowadzić kampanię.
Należy pamiętać, że aby wziąć udział w wyborach należy mieć ważny polski paszport i zarejestrować się w spisie wyborców. Podczas rejestracji możemy wybrać opcję bezpośredniego udziału w głosowaniu lub korespondencyjnego. Zgłoszenie do spisu wyborców, prowadzonego przez Konsulat Generalny RP w Chicago (Stany: Arkansas, Illinois, Indiana, Iowa, Kansas, Louisiana, Michigan, Minnesota, Missouri, Nebraska, North Dakota, South Dakota, Wisconsin), można wnieść do konsula ustnie, pisemnie, telefonicznie, telegraficznie, telefaksem lub pocztą elektroniczną z dopiskiem „wybory”. Zgłoszenia elektroniczne wysyłamy na adres: [email protected] pamiętając, żeby dopisać słowo „wybory”. Korespondencję tradycyjną kierujemy na adres Konsulatu Generalnego RP w Chicago: 1530 N. Lake Shore Drive, Chicago, IL 60610. Zgłoszenia telefoniczne można dokonywać dzwoniąc pod numer:1-312-337-8166 i wybrać jeden z numerów wewnętrznych: 202, 212, 229, 230, 233, 217. Zgłoszenia wysyłane faksem kierujemy pod numery: 1-312-337-7841, (312) 337-7476 i (312) 337-4562.
Zgłoszenie powinno zawierać nazwisko i imiona, imię ojca, datę urodzenia, adres zamieszkania lub pobytu wyborcy, numer ważnego polskiego paszportu, a także urząd wystawiający i datę wydania paszportu oraz numer PESEL, jeśli wyborca go posiada, jak również numer i siedzibę komisji wyborczej, w której zamierza się oddać głos oraz adres, pod który ma zostać wysłany pakiet wyborczy zawierający karty do głosowania.
W przypadku wyboru głosowania korespondencyjnego musimy pamiętać, że rejestracji należy dokonać nie później niż na 15 dni przed terminem wyborów, natomiast rejestracji do głosowania osobistego można dokonać najpóźniej 3 dnia przed dniem wyborów, które w USA zostały wyznaczone na 8 października.
Tekst i zdjęcia:
AB/NEWSRP








