Chicago (Inf. wł.) – Zarząd Uniwersytetu Northwestern wystosował ostrzeżenie, w związku z usiłowaniem obrabowania studenta na kampusie w Evanston.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 25 września nad ranem. Sudent został napadnięty kwadrans po północy, gdy szedł w rejonie skrzyżowania ulic Orrington Ave. i Simpson Street. Jeden z napastników obezwładnił go, a drugi zażądał portfela. Gdy student powiedział, że nie ma portfela, jeden z osobników wymierzył mu cios w głowę kolbą rewolweru. Odjechali czekającym na nich samochodem.
Student podał rysopis napastników. Obydwaj byli rasy czarnej, wysokiego wzrostu po około 6 stóp oraz w wieku po około 20 lat.
Władze Uniwersytetu Northwestern przypominają studentom, że po kampusie i okolicach kursuje do 3 rano bezpłatny autobus oraz sugerują, by po kampusie nie chodzić samotnie w późnych godzinach nocnych.
***
Sędzia Sądu Karnego Powiatu Cook odmówił kaucji mężczyźnie oskarżonemu o przetrzymywanie przez 2 miesiące kobiety wbrew jej woli oraz znęcanie się i torturowanie.
Sędzia uznał, że 22-letni Sir Wilfred Camaligan, z zawodu pomoc pielęgniarska, jest zbyt niebezpieczny dla otoczenia, by mógł pozostawać na wolności do rozprawy.
Asystent prokuratora stanowego powiatu Cook stwierdził, że Camaligan więził kobietę w swoim mieszkaniu przy ulicy Lawrence w płn. zach. dzielnicy, a także bił, podduszał, zmuszał do klęczenia na ryżu. Kobieta powiedziała też śledczym, że zmuszał ją do samookaleczania.
Kobieta poznała Camaligana na facebooku i spotykała się z nim, a następnie zamieszkała u niego. Z czasem stał się despotyczny i agresywny, zabronił kobiecie wychodzić z domu i zaczął ją maltretować. Udało się jej uciec w ostatni piątek 23 września.
***
Kobieta pełniąca obowiązki stróża, w zamian za wynajem domu po zniżonej cenie w rezerwacie leśnym powiatu Cook, została aresztowana pod zarzutem nielegalnego uprawiania marihuany na terenie leśnym.
45-letnia Cynthia Wojtanowski mieszkała w służbowym domu w Tampier Woods, przy 135 Street i Wolf Rd. w Orland Park na płd. zach. przedmieściu. Do jej obowiązków należało zbieranie drewna, odgarnianie śniegu, pilnowanie lasu i zgłaszanie władzom przestępczej aktywności, w tym również używania narkotyków na terenie lasu i nielegalnych upraw marihuany.
Razem z Wojtanowski o nielgalne uprawianie marihuany został oskarżony mieszkający u niej 42-letni Mark Osmolski.








