Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 09:13
Reklama KD Market

Pod egidą Direct Help to Eastern Europe, Inc.



Charytatywny bazar na Jackowie






Chicago (Inf. wł.) W miniony weekend przy Bazylice św. Jacka w Chicago odbyła się wyprzedaż rzeczy używanych zorganizowana przez wolontariuszy organizacji „Direct Help to Eastern Europe, Inc”. niosącej pomoc dzieciom w Domach Dziecka w Polsce. Pod dużym namiotem na kilkunastu stołach znalazły się ofiarowane i przyniesione do parafii przez darczyńców różnego rodzaju przedmioty domowego użytku, odzież, obuwie, zabawki dla dzieci, artykuły gospodarstwa domowego itp.


 


Zainteresowani nabyciem danej rzeczy zgłaszali się do prowadzącego bazar wolontariusza, który na miejscu wyceniał jej wartość. Można było również złożyć donacje do puszki lub wystawić czek. Niestety padający deszcz i dosyć chłodna aura nie sprzyjały wizycie na bazarowych stoiskach. W ciągu dwóch dni trwania akcji udało się zebrać około tysiąca pięciuset dolarów.


 


Pomimo zakrojonej na szeroką skalę akcji informacyjnej o naszym bazarze na łamach polonijnego radia i prasy, zainteresowanie naszych rodaków wsparciem tej akcji pomocowej nie było zbyt duże – wyznał jej organizator z ramienia Fundacji Lech Murawski. – Stosunkowo mało osób trafiało do nas po nabożeństwach, pomimo zaproszeń księdza proboszcza, a szkoda, bo można było kupić wiele ciekawych rzeczy. A jeżeli już ktoś nie miał ochoty nic kupować, to można było wrzucić do puszki przysłowiowego dolara. Zostało nam bardzo wiele rzeczy. Panie, które mi pomagały w obsłudze bazaru, zadeklarowały, że zrobią selekcję pozostałych rzeczy, wypiorą je i wyczyszczą. Zapakujemy to wszystko w paczki i dzięki Czesławowi Idziakowi, właścicielowi firmy wysyłkowej ”Euro Parcel Services”, mieszczącej się przy 6628 W. Irving Park, wyślemy je bezpłatnie do Domów Dziecka. Towaru powinno starczyć na około 15 dużych paczek. Jestem przekonany, że się ucieszą. W ich imieniu pragnę wszystkim darczyńcom podziękować za ofiary. Przy okazji dziękuję serdecznie za pomoc grupie wolontariuszy, która pomimo nie najlepszej aury wytrwale pracowała przy obsłudze oraz księdzu proboszczowi za wielką przychylność – podkreślił Lech Murawski.


 


W obsłudze bazarowych stoisk Lechowi Murawskiemu pomagali: Anna i Sławomir Borkowscy z odległego Mundelein, Edyta Zachara, Sylwia Kawa, Paweł Kucharzak, Julian Moriego z Hiszpanii z synami, którzy pilnowali stoisk w nocy.


 


Nasza organizacja działa w „Wietrznym Mieście” od 1992 roku, a także na Florydzie od 2000 roku i stawia sobie za cel przede wszystkim zachęcanie osób indywidualnych i organizacji polonijnych do niesienia bezpośredniej pomocy Domom Dziecka i dzieciom w Polsce – wyznała patronująca dorocznemu bazarowi na Jackowie założycielka Fundacji Elżbieta Nazarian. – Chcemy, czy nie chcemy sieroty były, są i będą. Naszym obowiązkiem jest im pomagać. Stwórzmy długi łańcuch ludzi dobrej woli do niesienia pomocy potrzebującym dzieciom. Każdy z nas może pomóc! To da Państwu ogromną satysfakcję.



”Największy głód człowieka, to głód miłości” – mówiła św. Matka Teresa. Myślę, że każdy z nas może przyczynić się do tego, żeby ten głód zaspokoić – apeluje pani Elżbieta, zapraszając na stronę internetową swojej organizacji: www.directhelpforchildren.org, na której znajdują się informacje, w jaki sposób można włączyć się do akcji pomocowej. Podane są adresy Domów Dziecka z całej Polski, które można odwiedzać podczas pobytów w kraju i osobiście dostarczać pomoc.



W Polsce znajduje się blisko czterysta Domów Dziecka, w których przebywa około osiemnastu tysięcy dzieci. Najlepiej wybrać placówkę najbliżej naszego miejsca zamieszkania lub pobytu, aby ewentualnie rodzina w Polsce pomogła w kontaktowaniu się z Domem lub wybranym dzieckiem.


 


Każdy termin jest dobry na wizytę w Domu Dziecka. Zostań ciocią lub wujkiem dla dziecka, które przypadnie ci do serca! Zaopiekuj się dzieckiem opuszczającym Dom Dziecka, gdyż ono szczególnie potrzebuje poznać wzór prawidłowo funkcjonującej rodziny – zachęca pani Elżbieta.


 


– Aby włączyć się w akcję bez względu, gdzie kto mieszka, sugerujemy zebrać wśród osób zaprzyjaźnionych kwotę około 200 lub 300 dolarów w czekach wystawionych na naszą organizację i przysłać do nas. Każdy ofiarodawca na życzenie otrzyma indywidualny certyfikat do rozliczeń podatkowych. Prześlemy państwu odwrotnie czek wystawiony przez naszą organizację na zgromadzoną przez państwa kwotę i sami obdarujecie wybrany Dom Dziecka w to, co im najbardziej potrzebne, odsyłając do nas rachunek i dokument wymiany pieniędzy. Zachęcamy do napisania do nas na temat swojej wizyty. Prosimy dostarczyć także ewentualne fotografie. Wszystko, co Państwo nam dostarczą, zostanie umieszczone na naszej stronie internetowej. Jeżeli państwo nie mają możliwości sami bezpośrednio pomóc dostarczyć, prosimy skorzystać z naszego pośrednictwa. Za zebrane pieniądze zakupujemy dla Domów Dziecka sprzęt gospodarstwa domowego lub inne najbardziej potrzebne im przedmioty. Na państwa życzenie zakładamy konta bankowe długoterminowe, indywidualne dla dzieci. Ofiarodawcom dostarczymy zdjęcie i informacje o wybranym dziecku – zaprasza do współpracy Elżbieta Nazarian.


 


Czeki z donacjami można wysłać na adres: Direct Help to Eastern Europe, Inc. P.O. Box 410596 Chicago, IL. 60641-0596 lub do głównego biura organizacji, które obecnie mieści się na Florydzie pod adresem: Direct Help to Eastern Europe, Inc. 207 Ortiz Blvd. North Port, FL. Każdą kwotę można odpisać od podatku. Na życzenie darczyńcy Fundacja wystawia specjalny certyfikat z numerem federalnym.




Bliższe informacje można uzyskać telefonicznie dzwoniąc pod numer: (773) 685-3634, (941) 426-7559 lub drogą internetową pisząc na adres: [email protected]. Warto zapamiętać ten adres. Dzieci z Domów Dziecka czekają na naszą pomoc i nasze serca.


 


Tekst i zdjęcia:


AB/NEWSRP



(Zdjęcia na stronie: www.newsrp.smugmug.com)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama