Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Październikowa ofensywa?

Były doradca Białego Domu, Van Jones, twierdzi, że "progressives" (postępowcy) rozpoczną październikową ofensywę przeciw temu, co reprezentuje Tea Party.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

 


"Trzymajcie się swoich siedzeń, październik będzie punktem zwrotnym w walce o jutro. Kiedy Warren Buffett (legendarny miliarder-inwestor, przyp. red.) mówi, że trzeba podnieść podatki i zrobić coś dla szeregowych Amerykanów, kiedy młodzi ludzie wychodzą na ulice protestując od kilku tygodni przeciw Wall Street, to znaczy, że ta generacja rozgląda się dokoła i pyta: czym dla mnie będzie American dream?", mówił Jones w programie MSNBC "The Last Word".


 


"Będziemy świadkami "amerykańskiej jesieni", tak jak obserwowaliśmy "arabską wiosnę". Możesz to dostrzec w twarzach młodych ludzi demonstrujących w dystrykcie finansowym na Manhattanie. Będziemy mieć październikową ofensywę, uratują amerykańską średnią klasę".


 


W administracji Baracka Obamy Van Jones był odpowiedzialny za sektor tzw. zielonych prac (alternatywne środki energetyczne).


 


Z administracji odszedł we wrześniu 2009 roku. W czerwcu powołał do życia postępową grupę Rebuild the Dream, która skupia się na tworzeniu miejsc pracy i przeciwdziała wpływom Tea Party w życiu politycznym. "Zbudujemy postępową równowagę dla herbaciarzy", twierdzi Jones.


 


W tym tygodniu odbędzie się pierwsza konferencja jego organizacji w Waszyngtonie D.C.


 


W swoim blogu o demonstracjach w nowojorskim dystrykcie finansowym, pisze: "Wall Street od dawna jest największym zagrożeniem dla amerykańskiej demokracji (...) Nowa generacja poszła na miejsce przestępstw popełnionych przeciw naszej przyszłości. Przyszedł czas, by wszyscy ludzie dobrej woli poparli młodych z ruchu Occupy Wall Street".




(HP – eg)

Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama