Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 04:28
Reklama KD Market

Plan finansowy burmistrza wzbudził kolejne kontrowersje

Chicago (Inf. wł., CST) – Jeśli Rada Miejska zatwierdzi budżet autorstwa burmistrza Rahma Emanuela, to mieszkańcy Chicago i przedmieść będą się musieli nie tylko pogodzić z około stuprocentową podwyżką opłat za wodę i kanalizację do roku 2016, ale z kolejnymi, corocznymi podwyżkami po upływie tego terminu, uzależnionymi od stopy inflacji.


 


Niektórzy radni chicagowscy – jak na przykład Edward Burke (14. okręg miejski) oraz Ray Suarez (31. okręg) – zakwestionowali plan burmistrza pobierania opłat za wodę od instytucji niedochodowych. w tym od szpitali i kościołów.


 


Przypomnijmy, że budżet projektu burmistrza na rok fiskalny 2012 opiewa na 6.3 mld dol. Zawiera między innymi zwolnienie ponad 500 pracowników i wyeliminowanie około 2 tys. wakatów. W budżecie podwyższone też zostały niektóre podatki (za wyjątkiem od nieruchomości i sprzedaży) oraz różne opłaty – ogółem na kwotę 220 mln dol.


 


***


Wcześniej w tym tygodniu nadinspektor policji chicagowskiej Garry McCarthy spotkał się z mieszkańcami dzielnicy Kenwood-Hyde Park, gdzie władze miasta planują zamknięcie komendy policji – jednej z trzech objętych planami likwidacji, w ramach planu budżetowego burmistrza Emanuela.


 


Mieszkańcy Kenwood-Hyde Park, gdzie notabene znajduje się rezydencja prezydenta Baracka Obamy, wyrazili zdecydowany sprzeciw wobec zamknięcia komendy, ponieważ – według nich – zmniejszy się bezpieczeństwo w dzielnicy.


 


McCarthy zapewnia jednak, że bezpieczeństwo zwiększy się po zamknięciu komendy, bo oficerowie w niej zatrudnieni zostaną oddelegowani do patrolowania ulic.


 


Mieszkańcy Kenwood-Hyde Park odnoszą się sceptycznie do tych zapewnień.


 


***


Również w tym tygodniu związki zawodowe, a także niektórzy radni chicagowscy, odnieśli się krytycznie do planów budżetowych burmistrza, dotyczących redukcji liczby dyspozytorów centrum 911. W wyniku tych cięć wydłużyłby się czas niesienia pomocy.


 


Burmistrz Emanuel stwierdził, że obawy te nie są poparte żadnymi konkretnymi dowodami.


 


***


Osoby parkujace w Chicago są zagrożone mandatami w wysokości 120 dol. za nieusunięcie starej naklejki miejskiej z przedniej szyby samochodu. Policja twierdzi, ze pozostawione nieważne naklejki blokują widoczność i zagrażają bezpieczeństwu jazdy.


 


***


Burmistrz Rahm Emanuel zwrócił się do ustawodawców stanowych, by pozwolili miastu Chicago – na mocy odpowiedniej ustawy – namierzać prędkość przy pomocy istniejących kamer, kontrolujących skrzyżowania i fotografujących kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.


 


Przekraczający prędkość w rejonie szkół karani byliby mandatami w wysokości 100 dol.


 


Krytycy propozycji zarzucają, że burmistrz Emanuel szuka nowego źrodła dochodu. Jednak przedstawiciele jego administracji utrzymują, że chodzi tylko o zwiększenie bezpieczeństwa uczniów w sąsiedztwie szkół.


 


(ao)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama