Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 24 lipca 2025 21:40
Reklama KD Market

Święto Pracy w czasach kryzysu

Pierwsze obchody Święta Pracy w USA sięgają roku 1882. Ale dopiero w 1894 roku Kongres dość szybko i anonimowo przegłosował ustawę stanowiącą, że pierwszy poniedziałek września jest dniem honorującym pracę. Do tej uchwały doprowadziła fala strajków w fabryce Pullmana w czerwcu i lipcu tego roku zdławiona przez wojsko. W wyniku protestów zginęło 13 robotników, a 56 zostało rannych. Prezydent Grover Cleveland po niefortunnej decyzji o interwencji wojskowej (która otworzyła dyskusje na temat konstytucyjnych uprawnień prezydenta) w pośpiechu przepuścił ustawę przez Kongres
Reklama
Pierwsze obchody Święta Pracy w USA sięgają roku 1882. Ale dopiero w 1894 roku Kongres dość szybko i anonimowo przegłosował  ustawę stanowiącą, że pierwszy poniedziałek września jest dniem honorującym pracę. Do tej uchwały doprowadziła fala strajków w fabryce Pullmana w czerwcu i lipcu tego roku zdławiona przez wojsko. W wyniku protestów zginęło 13 robotników, a 56 zostało rannych. 
Prezydent Grover Cleveland po niefortunnej decyzji o interwencji wojskowej (która otworzyła dyskusje na temat konstytucyjnych uprawnień prezydenta) w pośpiechu przepuścił ustawę przez Kongres obawiając się rozszerzenia robotniczych akcji protestacyjnych. Wybór września także nie był przypadkowy. Nie chciano skojarzeń z wydarzeniami z Haymarket w Chicago z 1886 roku oraz łączenia amerykańskiego święta z Międzynarodowym Dniem Pracy uchwalonym przez Międzynarodówkę zaledwie rok wcześniej. Święto Pracy od chwili, kiedy Stanych Zjednoczone zaczęły borykać się z kryzysem, nabrało nowego znaczenia. Jest okazją do przypomnienia o stopie bezrobocia, sięgającej 9,6 proc. oraz zadania pytań o stan amerykańskiej ekonomii i prorokowania na przyszłość. Dla wielu mieszkanców USA  Labor Day  jest jednak przede wszystkim kojarzony  z zakończeniem wakacji. To ostatni długi letni weekend dający okazję do wyjazdów za miasto. I bez względu na stan gospodarki, Amerykanie z tego korzystają. MB (inf.wł.)
Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama