Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 6 sierpnia 2025 15:48

Nowy ambasador lubi Polskę


ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

O Polonii i Ameryce



Delektował się bigosem, zwiedził szereg polskich miast, jego hobby to rower i ma nadzieję, że pozna ścieżki rowerowe w Warszawie.


 


Stephen Mull, nowy ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce, złożył listy uwierzytelniające na ręce prezydenta Bronisława Komorowskiego. Ambasador Mull podczas uroczystości w Belwederze rozmawiał z prezydentem Komorowskim po polsku. Pierwszym oficjalnym krokiem ambasadora było złożenie wieńca na Grobie Nieznanego Żołnierza.


 


Nowy szef amerykańskiej placówki dyplomatycznej w Warszawie dał się już nieco poznać polskiej opinii publicznej m.in. dzięki częstym wpisom w serwisie Twitter w języku polskim, w których nie ukrywał swojej sympatii do Polski i wspominał dotychczasowe pobyty w Polsce. Na stronie internetowej amerykańskiej ambasady umieszczono film, w którym Stephen Mull po polsku opowiada m.in. o swoich związkach z Polską. "Podczas pierwszego pobytu razem z moją żoną Cheri dobrze poznaliśmy nie tylko Warszawę, ale też Kraków, Gdańsk, Poznań, Wrocław, a także Mazury. Polubiliśmy chłodnik i bigos, i na co dzień rozmawialiśmy po polsku z przyjaciółmi" – mówi ambasador.


 


– Polska jest jednym z najlepszych sojuszników Ameryki, zależy mi na tym, aby przyjaźń była coraz mocniejsza – zadeklarował. – Cieszę się, że wspólnie będziemy pracowali nad tworzeniem nowych dziedzin współpracy, budowali silniejsze więzi gospodarcze i wspierali nowe demokracje w regionie – powiedział Mull. Zaprosił też do kontaktu za pomocą Facebooka i Twittera.


 


W jednym ze swoich wystąpień przed objęciem funkcji ambasadora w Warszawie Mull podkreślał, że Polska zajmuje ważne miejsce w życiu jego i żony. – Właśnie tam spędziliśmy pierwsze lata małżeństwa w latach osiemdziesiątych i tam też, w 1995 roku, zostaliśmy rodzicami naszego syna Ryana, z którego jesteśmy tak bardzo dumni – wspominał.


 


Mull zaznaczył, że z Polską, niezwykłym krajem i jego mieszkańcami, wiąże same miłe wspomnienia. – Kiedy pierwszy raz wyjeżdżaliśmy z Polski w 1986 roku, nikt, a w najmniejszym stopniu ja, nawet nie przewidywał, że któregoś dnia powrócę tam, jako ambasador. Tuż przed moim wyjazdem komunistyczny rząd Polski oskarżył mnie o kierowanie NATO-wską siatką szpiegowską, co miało zapewne skompromitować moje kontakty w demokratycznym społeczeństwie tego kraju – wspominał.


 


Mull jest niezwykle doświadczonym, wielokrotnie wyróżnianym dyplomatą. Od 21 czerwca 2010 do 5 października 2012 roku pełnił funkcję sekretarza wykonawczego w Departamencie Stanu USA.


 


Od sierpnia 2008 roku zajmował stanowisko starszego doradcy podsekretarza stanu ds. politycznych Williama Burnsa. W ramach piastowanego stanowiska koordynował działania dyplomatyczne Stanów Zjednoczonych wobec Iranu; zarządzał działaniami kryzysowymi prowadzonymi przez Departament Stanu w czasie wojny rosyjsko-gruzińskiej w sierpniu 2008 roku oraz prowadził negocjacje dotyczące różnych kwestii obrony narodowej USA, m.in. uczestniczył w rozmowach nt. umowy umożliwiającej przeloty amerykańskich wojskowych samolotów dostawczych do Afganistanu przez rosyjską przestrzeń powietrzną.


 


Na początku kadencji prezydenta Baracka Obamy, Mull kierował pracami Biura Podsekretarza ds. Bezpieczeństwa Międzynarodowego i Kontroli Zbrojeń do czasu objęcia stanowiska przez mianowanego na stałe podsekretarza.


 


Od stycznia 2007 do sierpnia 2008 roku pełnił obowiązki asystenta sekretarza stanu ds. polityczno-wojskowych.


 


Do służby dyplomatycznej wstąpił w marcu 1982 roku, obecnie jest w randze ministra służby dyplomatycznej.


 


W latach 2000-2003 Mull był zastępcą szefa misji w ambasadzie amerykańskiej w Dżakarcie w Indonezji, a w latach 2003-2006 ambasadorem Stanów Zjednoczonych na Litwie. W ambasadzie USA w Warszawie Mull pełnił wcześniej służbę dyplomatyczną w połowie lat 80., a następnie w połowie lat 90.


 


Pracował też na placówkach w RPA i na Bahamach. W Waszyngtonie zajmował wcześniej stanowisko zastępcy sekretarza wykonawczego Departamentu Stanu, dyrektora Biura ds. Europy Południowej oraz zastępcy dyrektora Centrum Operacyjnego.


 


Ambasador Mull otrzymał liczne nagrody i wyróżnienia, między innymi został dwukrotnie uhonorowany Presidential Meritorious Service Award. Otrzymał też Baker-Wilkins Award dla wybitnego zastępcy szefa misji, nagrodę Dyrektora Generalnego, dwukrotnie Superior Honor Award oraz Distinguished Honor Award, został też kilkanaście razy wyróżniony Senior Foreign Service Performance Award.


 


Wojciech Minicz

Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama