Redakcja
Federalny sąd apelacyjny przywrócił oskarżenie więźniarki transwestytki przeciwko władzom stanowym Wirginii, które odrzuciły jej prośbę o poddanie się operacji zmiany płci.
Okręgowy sąd apelacyjny uznał, że Ophelia Azriel De´lonta, urodzona jako Michael Stokes, może argumentować, że odmowa narusza VIII Poprawkę konstytucyjną, która zabrania stosowania "okrutnej i niezwykłej kary".
Sześć miesięcy wcześniej sędzia federalny w Bostonie wydał władzom Massachusetts polecenie pokrycia kosztów operacji zmiany płci mordercy, który, tak jak De´lonta, cierpi na zaburzenia tożsamości płciowej.
Sędzia sądu apelacyjnego w Wirginii scharakteryzował tę chorobę jako "uczucie uwięzienia w ciele niewłaściwej płci".
" Czasami w takich przypadkach wystarcza terapia homonalna i przyjęcie stylu życia odmiennej płci. Poważniejsze przypadki wymagają operacyjnej zmiany płci", oświadczył sędzia powołując się na Światowe Stowarzyszenie Zdrowia Transwestytów.
"Nie jest to operacja eksperymentalna ani kosmetyczna, lecz ogólnie przyjęta procedura medyczna". Trzeba zwrócić uwagę, że sąd nie wydał nakazu poddania De´lonty operacji, lecz zezwolił jej na dochodzenie swoich praw na podstawie VIII Poprawki.
Skazana na 73 lata więzienia za napad na bank De´lonta już po raz drugi skarży stan za odmowę leczenia. W 1999 roku sąd federalny odrzucił jej wniosek. W 2003 sąd apelacyjny uznał, że więźniarka ma podstawy do dochodzenia swych praw. Ustalono, że stan zapewni jej terapię hormonalną i psychologiczną.
Po przejściu terapii De´lonta twierdzi, że nadal odczuwa trudną do opanowania potrzebę wykastrowania się. Musi przejść operację, by nie dopuścić do groźnego samookaleczenia.
(R – eg)
