
Rzecznik burmistrza Chicago Rahma Emanuela powiedział, że Departament Transportu prowadzi przegląd dróg przelotowych w całości odnowionych przez prywatne firmy, a dziś wyglądających jak po przejeździe tysięcy czołgów. Odpowiedzialność za naprawy miasto składa na ręce tych wykonawców, których praca nie przetrwała nawet roku.
W 2013 roku ekipy miejskie i prywatne położyły nową nawierzchnię na blisko 300 milach chicagowskich ulic. Oczywiście istnieje dokumentacja ściśle wskazująca miejsca, gdzie pracowały ekipy prywatnych firm.
Jak informują lokalne media, w tym roku miasto wypełniło już 215 tys. dziur w nawierzchni. W miniony weekend do napraw skierowano sześć dodatkowych ekip.
(eg)








