Po meczu Rosja - Korea Południowa (1:1) powiedzieli:
Fabio Capello (trener Rosji): "Tak, jak piłkarzom zdarza się nie wykorzystać rzutu karnego, tak bramkarzom przytrafiają się błędy takie, jak dziś Akinfiejewowi. Bardziej niż martwi mnie ta sytuacja cieszy fakt, w jaki sposób drużyna zareagowała na stratę gola. To było dla mnie ważne, to pokazało, że kłopoty mobilizują moich graczy, a nawet tak bolesna sytuacja nie jest ich w stanie załamać. W końcówce byliśmy bliżej zwycięstwa, mieliśmy okazje, by zdobyć drugą bramkę. Myślę, że zagraliśmy nieźle".
Hong Myung-bo (trener Korei Płd.): "Byliśmy blisko wygranej. Myślę, że tak by się stało, gdyby udało nam się utrzymać prowadzenie kilka minut dłużej. Wtedy rywale zaczęliby się bardziej denerwować, a to nie pomaga w grze. Czujemy niedosyt, ale nie jest źle. Jestem zadowolony z postawy zespołu, ale i wiemy, co i jak musimy poprawić".
(PAP)









