Jeden z najlepszych belgijskich piłkarzy Eden Hazard sprawił miłą niespodziankę prawie 80-letniej fance, wysyłając jej podpisaną koszulkę reprezentacji. We wtorek "Czerwone Diabły" zagrają z Amerykanami w 1/8 finału mistrzostw świata.
23-letni Hazard w ten sposób odpowiedział na list starszej kobiety, która życzyła powodzenia belgijskiej drużynie narodowej.
"Znam nazwiska wszystkich piłkarzy reprezentacji dzięki mojemu zięciowi, który również jest kibicem futbolu. A takiego prezentu zupełnie się nie spodziewałam" - powiedziała ze łzami w oczach Meme Francine, która otrzymała koszulkę ze swoim nazwiskiem i autografem zawodnika Chelsea Londyn (podpisał się też rezerwowy Laurent Ciman). We wrześniu skończy 80 lat.
Jej mieszkanie przystrojone jest w czarno-żółto-czerwonych barwach. Nie brakuje w nim rozmaitych futbolowych pamiątek, jak np. szklaneczek ze zdjęciami graczy "Czerwonych Diabłów".
Spotkanie Belgia - USA, którego stawką jest ćwierćfinał brazylijskiego mundialu, rozpocznie się 1 lipca o godz. 22 w Salvadorze. (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama








