
Były więc i dziewice w bieli, i wianki, i młodzieńcy wianki wyławiający. Wszystko to wokół nieco zmodyfikowanej wersji potoku czy rzeki, czyli w basenie, który ustawiono specjalnie na tę okazję. Śmiechu przy tym było co niemiara.
Muzycznie czas umilała grupa Playwood i legendarny gitarzysta zespołu Lombard, Piotr Zander, do tańca miksował DJ Miro.
Tekst i zdjęcia Artur Partyka









